kasia325 napisał(a): Bartuś jest ruchliwym dzieckiem, wszędzie go pełne a ponadto mam straszny kłopot z jedzeniem , nie chce nic jeść a przy stole urządza zawsze ,,sceny ‘’ zakłócając przy tym jedzenie innych domowników. Staram się przygotowywać mu inne posiłki , ale nawet to go nie zachęca. Ostatnio Pani doktor powiedziała, że grozi mu anemia
kasia325 napisał(a):Drugim problemem zaś jest to, że Bartuś nadal robi w pampersa, przeraźliwie boi się nocnika pod żadnym pozorem nie chce na niego usiąść.
kasia325 napisał(a): Mąż ciągle jest w pracy i wychowywanie dzieci spada całkowicie na mnie, a ja staje się już bezsilna.
kasia325 napisał(a):Anemia nie została mu na szczęście wykryta- to sugestia lekarki . Ale chyba zrobię małemu badania bo strasznie się boje, że ta sugestia może być trafna
paulina265 napisał(a):Podjadanie też jest złe, dziecko zasyci żołądek słodyczami i dlatego też nie chce jeść w tedy kiedy przygotuje Pani posiłki.
kasia325 napisał(a): Może ma Pani jeszcze jakieś rady co do oduczenia dziecka sikania w pampersa? Od razu odpowiem na pytanie Pani, która pytała mnie kilka postów wcześniej. Gdy chcieliśmy żeby syn zaczął korzystać z nocnika kupiliśmy mu grający nocnik. Był bardzo zaciekawiony i po kilku próbach udało mu się zrobić w niego siusiu, jednak melodyjka nie przyniosła zamierzonego celu. Bartek strasznie się przestraszył i wpadł w histerię
kasia325 napisał(a):Nie jest Pani pierwszą osobą, która mówi mi żebym go przetrzymała w pampersie ale boję się, że się w tedy odparzy
Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]