Dlaczego tak sie zmienil ? :(

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

Re: Dlaczego tak sie zmienil ? :(

Postprzez Blair20 » 4 mar 2012, o 13:37

Mam teraz bardzo podobny problem. Jesteśmy z moim chłopakiem razem 6 miesięcy i na początku tez spotkania codziennie, zawsze do mnie dzwonił i pisał często. Po jakimś czasie juz zaczął mniej pisac. Aktualnie spotykamy sie raz lub 2 razy w tyg to zalezy od moich zajęć i jego pracy. Zauwazyłam, ze przestał sie juz starac jak kiedys, myśle ze jest w tym tez troche mojej winy bo zawsze jak on cos chciał zrobic dla mnie przykładowo odwiezc mnie do domu to ja oczywiescie że nie, mam autobus pod dom itp. na początku i tak mnie odwoził nawet jak tak mówiłam ale potem dał sobie spokoj juz całkowicie i nawet jak miał samochód z pracy to siedział cicho. Oczywiscie to jest tylko przykład bo było wiele podobnych spraw. Mam wrazenie juz ze w ty związku tylko ja sie staram ;/ bo ja pisze, ja dzwonie itp on tez ale zadziej. ostatnio miał takie swoje problemy i chodził non stop zestresowany i były takie dni ze wogole sie do mnie nie oddzywał;/ skupiał sie centralnie tylko na tych problemach i zamknął sie w sobie i mnie nie dopuszał. Chciałam go wspierac i byc przy nim bo przeciez w związku tez o to chodzi prawda.Juz nie wiem co mam robic zeby zaczął sie bardziej starac. Nie wiem moze powinnam oddalic sie troche od niego zeby zaczął sie on starac bardziej?? Ciężko mi jest z tym bo ja jestem taka ze wszystkim sie bardzo przejmuje.
Blair20
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 5
Dołączył(a): 4 mar 2012, o 13:07

Re: Dlaczego tak sie zmienil ? :(

Postprzez TakaJedna » 4 mar 2012, o 15:17

Z tego, co mówisz wynika, że chłopak albo ma jakieś kłopoty i nie chce z Tobą o tym mówić, albo czuje że już Cię zdobył i nie musi się tak starać, albo po prostu potrzebuje trochę więcej swobody. Nie podejrzewałabym od razu zdrady.
Powiem Ci za to z doświadczenia, że u mnie po jakichś 3 latach wkardła się taka rutyna, brak czułości, facet się zaniedbał i przestał o mnie starać.. poza tym nie lubił nigdzie wychodzić i był strasznie zazdrosny o mnie i 2 miesiące temu z nim zerwałam, bo miałam dość takiego traktowania. A teraz poznałam kogoś i.. motyle w brzuchu są, ale czy coś z tego będzie?- mam nadzieje że tak:)
Radzę spróbować szczerze pogadać, bez podchodów tyko otwarcie zapytać o co chodzi.. może wszystko się wyjaśni.
życzę powodzenia:)
TakaJedna
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 14
Dołączył(a): 1 mar 2012, o 12:36

Re: Dlaczego tak sie zmienil ? :(

Postprzez Blair20 » 4 mar 2012, o 17:54

Rozmawiałam z nim o tym czemu się zamyka jak ma problem i mnie nie dopuszcza do siebie to on że taki juz jest ze jak ma problem chce byc sam. Chodzi o problemy w pracy. Właśnie teraz juz zadziej gdziekolwiek wychodzimy z reguły siedzimy u niego. Nie wiem czy teraz oddalić sie od niego i on sam zacznie cos robic czy namawiac go na wspólne wyjscia. Mam nadzieje że Ci się ułozy:) dzięki wielkie za pomoc;*
Blair20
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 5
Dołączył(a): 4 mar 2012, o 13:07

Re: Dlaczego tak sie zmienil ? :(

Postprzez Baśka1971 » 5 mar 2012, o 09:18

Luśka napisał(a):wybacz ale uśmiechnęłam się czytając tego posta....bo tak ma każdy facet...zdobył Cię i po co dalej ma się starać? bo cała zabawa polega na tym go gonić króliczka a nie go złapać...a potem już szara monotonna rzeczywistość:)


Z ust mi to wyjęłaś, a właściwie z klawiatury. :drinkwine Ale też mi to tak wygląda. Po prostu znudziłaś się facetowi i tyle. Sielanka wiecznie nie trwa - chyba że na filmach.
Baśka1971
Fajna Kobietka
 
Posty: 248
Dołączył(a): 1 lut 2012, o 12:43

Re: Dlaczego tak sie zmienil ? :(

Postprzez Blair20 » 5 mar 2012, o 13:30

To co powinnam zrobic? oddalić sie troche od niego i skupiac sie na sobie?
Blair20
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 5
Dołączył(a): 4 mar 2012, o 13:07

Re: Dlaczego tak sie zmienil ? :(

Postprzez TakaJedna » 7 mar 2012, o 15:00

Myślę, że przede wszystkim nie powinnaś za bardzo naciskać, ale też nie uciekaj od Niego, bo on Cię teraz potrzebuje.. nawet jeśli mówi, że woli sam sobie radzić z problemami.. faceci tacy są. Ale niech czuje, że w razie czego może Ci się zwierzyć i że ma w Tobie oparcie:)
Powodzenia
TakaJedna
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 14
Dołączył(a): 1 mar 2012, o 12:36

Re: Dlaczego tak sie zmienil ? :(

Postprzez Blair20 » 8 mar 2012, o 20:14

dzięki wielkie za pomoc!:)
Blair20
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 5
Dołączył(a): 4 mar 2012, o 13:07

Re: Dlaczego tak sie zmienil ? :(

Postprzez Nana27 » 25 lis 2021, o 09:29

ale to nic nowego, że jak jest sie na haju na początku relacji to wyglada ona zupelnie inaczej a z czasem to opada xd
Nana27
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 22
Dołączył(a): 25 lis 2021, o 08:58
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Kwiatek