Zakatarzone kobiety są pociągające...
...nosem
Zdrówka.
Dzisiejszy dzień był do bani tylko na początku. Wstałem z lekkim bólem głowy, jeszcze skacowany i wymiętolony. Szybki i zimny prysznic, morda ogolona. Trochę
Zarost musi być.
Leżałem na kanapie, zdychałem, piłem wodę jakiś kolorowy syf. W papie większy kapeć niż wcześniej. Kuuurde ja nie pamiętam żebym wczoraj był pijany. Co to kilka piw, poszedłem spać normalnie. A rano taka bomba.
Moja to się ze mnie śmiała pod nosem. Dawno nie piłem i jeszcze w towarzystwie dymiarzy. Nawdychałem się tych papierochów, że aż głowa boli.
Zjadłem, nażarłem się na kolację i już lepiej.
Jutro aktywniejszy dzień niż na kanapie. Zabieram Lady na przejażdżkę do KRK Poszwędamy po krakowskich uliczkach, zjemy co i się zobaczy co dalej. Niedzielę trzeba jakoś spędzić. Miał być szybki wyjazd w góry ale pogoda niepewna. Stawiam na Kraków.