BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Witajcie

Potrzebowała bym jak w temacie - opis, lub jakiś scenariusz, który by pasował do tego co jest przedstawione na zdjęciu w tym poście Czyli jakieś krótkie opowiadanko co mogło się stać z tą osobą, jakie były sytuacje i zdarzenia "przed" i "po" i "w trakcie" jak patrzymy na zdjęcie...Może być dość szczegółowo, tak by pasowało do stroju i innych rzeczy w tej chwili przedstawionych



http://www.imagebam.com/image/0cb898209666971

a co Tobie się scanariusza wymyślać nie chce to chcesz żeby ktoś za Ciebie to zrobił ??

Nie że nie chce...chciała bym poczytać Wasze wersje zdarzeń, krótkie historyjki...nie chodzi o esej czy dzieło literackie ?Jestem ciekawa wyobraźni innych

Facet włamał się do domu, szukał po ciemku co by tu można "przytulić". Chodząc po domu bez światła nie wiedział że właściciele mają stróża i monitoring na podczerwień. Stróż podbiegł do niego cicho od tyłu, zarzucił szmatę na głowę, obezwładnił i spętał po czym zadzwonił po policję i tak sobie czekają w napięciu.

Albo :

Mąż bije żonę po raz enty. Zona się wnerwiła, spuściła go ze schodów, nieprzytomnego związała i założyła ręcznik na głowę. Bije się z myślami: zabić czy dzwonić na policję?

Facet włamał się do domu, szukał po ciemku co by tu można "przytulić". Chodząc po domu bez światła nie wiedział że właściciele mają stróża i monitoring na podczerwień. Stróż podbiegł do niego cicho od tyłu, zarzucił szmatę na głowę, obezwładnił i spętał po czym zadzwonił po policję i tak sobie czekają w napięciu.

He He dobre... A to buty mu też zabrał?

Drugi też fajne ...

Buty spadły w locie

Bo zupa była za słona...

A tak serio, to pewnie masz coś zadane do szkoły i nie chce Ci się wymyślać. Kreatywności trochę!

Pewnie tak było, ale może zrobimy taką zabawę?
Ktoś wkleja zdjęcie lub pisze początek jakiejś historii, a każda z nas będzie dodawać swoje "trzy grosze" do końca dnia lub do następnego pomysłu?
Powstaną nasze własne fantazje. Co Wy na to?

Całkiem fajne Coś śmiesznego zawsze może wyjść. To zaczynaj!

Ok.

Czarek siedzi w knajpie już trzecią godzinę, prawdę mówiąc to dlatego że nie da rady wyjść o własnych nogach i zbiera siły pijąc kolejny kufel piwa. w końcu postanowił wytoczyć się na zewnątrz. Niesie go bardziej siła woli niż własne nogi
Wtem tuż przed nim przebiegł mały cień. Zauważył tylko ogonek i dwoje nastroszonych uszu, przykrytych kapelusikiem...
Czy to zwidy? Tyle wypił...