BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Kilka dni temu rozstalam sie z chlopakiem. Bylismy razem 4 lata. Cos sie miedzy nami zlego dzialo juz od jakiegos czasu w koncu poklocilismy sie o jakas blahostke, poniosly nas nerwy i sie rozstalismy. dzwonilam do niego pisalam to mowil mi ze nie chce ze mna rozmawiac, byl bardzo nerwowy i niemily pozniej juz odrzucal polaczenia i w ogole nie odpisywal. przestalam sie odzywac dzwonic prosic. napisalam mu tylko ze myslalam ze jest inny, ze po tylu latach przynajmniej bedzie chcial rozstac sie normalnie i ze to co robi swiadczy o tym ze probuje na sile o mnie zapomniec. oczywiscie nie odpisal. nastepnego dnia wymienilismy tylko kilka suchych smsow odnosnie czegos w czym mial mi pomoc jak jeszcze bylismy razem (malo wazne chce tylko podkreslic ze odpisywal). jak myslicie czy on faktycznie na sile probuje zapomniec? dodam jeszcze ze juz kiedys mielismy taka sytuacje bylo podobnie mowil ze juz nie chce ze mna byc ale szybko przyszedl i przepraszal... tym razem to co innego.

Byliście razem 4 lata? a ile razy w tygodniu się widzieliście? czy może mieszkaliście razem? ile masz lat? ile on ma? za mało w sumie informacji podajesz, bo to że on się nie odzywa to można rozumieć na 2 sposoby: albo naprawdę chcę żebyś się od niego odczepiła, albo chce żebyś trochę pocierpiała, a potem wróci do Ciebie...i tak szczerze powiem że i w jednym i drugim wypadku daj sobie z nim spokój, jakby kochał to jakaś kłótnia nie przerodziłaby się w rozstanie

strongwomen90 napisał(a):Kilka dni temu rozstalam sie z chlopakiem. Bylismy razem 4 lata. Cos sie miedzy nami zlego dzialo juz od jakiegos czasu w koncu poklocilismy sie o jakas blahostke, poniosly nas nerwy i sie rozstalismy. dzwonilam do niego pisalam to mowil mi ze nie chce ze mna rozmawiac, byl bardzo nerwowy i niemily pozniej juz odrzucal polaczenia i w ogole nie odpisywal. przestalam sie odzywac dzwonic prosic. napisalam mu tylko ze myslalam ze jest inny, ze po tylu latach przynajmniej bedzie chcial rozstac sie normalnie i ze to co robi swiadczy o tym ze probuje na sile o mnie zapomniec. oczywiscie nie odpisal. nastepnego dnia wymienilismy tylko kilka suchych smsow odnosnie czegos w czym mial mi pomoc jak jeszcze bylismy razem (malo wazne chce tylko podkreslic ze odpisywal). jak myslicie czy on faktycznie na sile probuje zapomniec? dodam jeszcze ze juz kiedys mielismy taka sytuacje bylo podobnie mowil ze juz nie chce ze mna byc ale szybko przyszedl i przepraszal... tym razem to co innego.

może tym razem to inna kobieta ??

faceci tak z dnia na dzień nie rezygnują z dobrodziejstwa jakim jest seks, bliskość i być może przyjaźń musiał być jakiś powód