Jakos nie przepadam za takimi fasonami.
Rozkloszowana sukienka czy spodnica kojarzy mi sie, z bardzo nielubianymi sukienkami z dziecinstwa.
Natomiast bardzo lubie sukienki i spodnice olowkowe ,ktore fantastycznie mozna komponowac z roznymi zakietami , nadaja sie do pracy czy inne wypady.
Dla mnie sa swietne pod kazdym wzgledem.
Ale to kwestia upodoban , bo kazda z nas ma inny gust.
czerwona-kreacja.jpeg
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.