Ze sklepów stacjonarnych to chyba Orsey tylko mnie przyciąga kuponami
Tzn. zawsze na coś się skuszę więc korzystam z kuponu i z reguły jest już nowy katalog z kolejnym kuponem. Poza tym na karcie klubowej szybko rosną punkty i też co jakiś czas jest kupon na 20zł więc "trzeba" iść.
Raz skusiłam się do Smyka z niby kodem rabatowym, z tym że kobieta mi go nie nabiła, bo podałam po tym jak ona towar wbiła na kasę. Nie chciało mi się zwracać uwagi, że zawsze można zrobić zwrot itp. Wiecej nie byłam, zamawiam przez internet.
W sklepach internetowych korzystam z kodów rabatowych w empiku, Home&You, Annopolis Boutique, Zebra Buty bo tam i tak często robię zakupy.