A propos lektorów.
Oglądam do kogo należą głosy, które codziennie słyszymy w telewizji. Z ciekawości, bo nigdy dotąd nie widziałam twarzy tych wszystkich polskich lektorów oprócz Krystyny Czubównej, która kiedyś odważyła się ukazać "słuchaczom".
I powiem wam, że aż dziwnie się patrzy na tych ludzi...
Jakby się patrzyło na kogoś kto w rzeczywistości ma inny głos a to co słyszymy jest i tak podłożone.
Cały czas mam wrażenie, że słucham "lektora" a nie wypowiedzi "żywych" lektorów.
Wiecie kto tłumaczył "Modę na sukces"? Albo programy przyrodnicze, dokumentalne i wasze ulubione filmy? No to zobaczcie...
http://www.youtube.com/watch?v=1gfBzpB7qY0