BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Wieczór panieński.. Szczerze mówiąc, jako przyszła panna młoda nie chciałabym mieć wieczoru panieńskiego. Może jestem dziwna, ale to jest nie potrzebne. Równie dobrze w inny dzień można wybrać się z koleżankami na jakieś zabiegi spa, albo jakąś zabawę. W przyszłości nie mam zamiaru w czymś takim uczestniczyć i dobrze mi z tym, nie potrzebne tyle zamieszania i wszystkiego innego.

A ja mam wrażenie, że wieczór panieński zaczął przeradzac się w konkurencję " żony z Hollywood". Limuzyna, impreza, sto prezentów, tort, zadania dla panny młodej itp.a Może to przesada? My koleżance zafudnowałyśmy masaż w SPA, potem koleżanka przyszła pomalować naszą gwiazdę i poszłyśmy na rynek ( Krakowski). Wszystko było super i na luzie, a nie z jakąś spiną

Ja byłam na wieczorze, na którym rozegrałyśmy mecz siatkówki z drużyną pana młodego. W dodatku wygrałyśmy - może dlatego, że panowie mieli już troszkę w czubie. Było świetnie.

mi na panienskim nie zalezy

najważniejsze, żeby wieczór panieński podobał się pannie młodej. Trzeba go dopasować do jej zainteresowań i oczekiwań

anielica napisał(a):Ja byłam na wieczorze, na którym rozegrałyśmy mecz siatkówki z drużyną pana młodego. W dodatku wygrałyśmy - może dlatego, że panowie mieli już troszkę w czubie. Było świetnie.

bardzo fajny i oryginalny pomysł, wieczór panieński i kawalerski na sportowo