Cześć Wszystkim
Proszę Was o pomoc, rady w sprawie mojego płaszcza (70% wełny, 30% poliester). Wyprałam go w pralce - pranie wełny, przy najmniiejszych obrotach wirowania i nie stało się z nim nic poza tym, że straszliwie się z niego "sypie" (jakieś włoski, taki jakby mech z materiału - osiada się to na materiale). Wytrzepanie go nie pomogło.
Co zaradzić? Pomóżcie
Pozdrawiam