Mam 160 cm wzrostu, jestem szczupła, mam mały biust. Mam rude włosy, brązowe oczy i jasną cerę.
Buty płaskie, bo nigdy nie chodziłam na obcasach i w sumie nie mam zamiaru (sandałki lub ładne baleriny).
Niestety nie wiem, czy nie będę za niska na większość sukien, a nie chcę wyglądać jak dziewczynka przebrana w sukienkę mamy.
Biorę pod uwagę suknię dwuczęściową (krótka góra, tiulowy, jasnoróżowy dół) i ewentualnie koronkową syrenkę/literę A.
Do tego wianek albo matha pati na głowę (welony powodują u mnie odruch wymiotny).
Pomocy