Tablety to według mnie rzecz naprawdę niepotrzebna, mimo, że mam ich dwa. Gadżet, ot co. Jest dobry do czytania książek i surfowania po sieci czy do grania w gry przeznaczone na Android. W niektórych tabletach można korzystać z karty SD, ale wcale nie jest to jakaś niezbędna funkcja.
Główną ich wadą jest słabe wejście na ładowanie. Po pewnym czasie pojawia się problem "zruszonego kablu". Im więcej używasz, tym szybciej pojawia się ten irutujący problem.
Poza tym tablety mają ograniczone funkcje. Nie wykonasz na nich czynności takie, jakie możesz wykonać na laptopie. Czyli sprawy biurowe i naprawdę potrzebne rzeczy.
W zasadzie Ipad jest słabszy od dobrego Iphone.
Nie ma co się oszukiwać. Na Iphone można zrobić więcej rzeczy i częściej się go używa niż tabletów.
Natomiast laptop zastępuje teraz komputer.
Znacznie mniejsze zużycie prądu i wygodnie jest go przenieść w każde miejsce. Poza tym obecnie laptopy są rozbudowane, radzą sobie z wysokimi wymaganiami graficznymi, bez problemu odpalają gry o wysokim wymaganiu GB Ram. Chociażby ASUS. Oczywiście nie wszystkie. Jeśli ktoś stawia na urządzenie typowo do gier, to i tak komputer pozostaje na pierwszym miejscu, bo można go podrasować po swojemu i stworzyć naprawdę mocną maszynę do gier.
Jeżeli miałabym wybrać między tabletem a dobrym Iphone'm wybrałabym Iphone.
A między tabletem a laptopem -zdecydowanie w tej kwestii wygrywa laptop.