Sa takie miejsca w ktorych czlowiek uwielbia przebywac w samotnosci .
I wlasnie lazienka i wc do takich ,,krolewskich,, przybytkow nalezy.
Dlatego ja ,nie jestem ani fanka ani zwolenniczka otwartych przestrzeni ktore tak naprawde z jednej strony integruja domownikow a z drugiej zas odzieraja z intymnosci.
Z doswiadczenia wiem , ze to sa wg mnie fatalne aranzacje ktore dot. nie tylko w/w pomieszczen a calego domu czy mieszkania.
Mieszkam w takim otwartym przestrzennie domu i szczerze mowiac ,to mam juz dosc tej ,,otwartosci,, przestrzennej.
Kiedys zachwycalam sie takimi rozwiazaniami , ale w tej chwili nigdy bym sie na taka aranzacje nie zgodzila czy zdecydowala.