Czytając posty bardzo szybko można zauważyć kto uważał na bioligii oraz czy ktoś ma pojęcie jak działa współczesna antykoncepcja.
Hormony pod postacią tabletek, plastrów, wkładki, czy gumowego kółeczka zatrzymują całkowicie jajeczkowanie. Łopatologicznie organizm myśli że jest w ciąży, nie dochodzi do uwalniania jajeczka z jajnika...brak możliwości zapłodnienia. Wady różnych rozwiązań to możliwość niewchłonięcia się tabletki, odklejenie się plastra etc.
Globulki działają plemnikobójczo i nie pozwalają im przeniknąć do jajowodów. Wady... samostosowanie i planowanie kiedy trzeba to włożyć i odczekać. Spontaniczność odpada. Skuteczność również ma wiele do życzenia.
Metody naturalne...czyli jak mieć pewność że zajdę. Plemniki potrafią przeżyć w ciele kobiety od 72-96h... więc bawiąc się we wróżenie z fusów pt kalendarzyk czy monitorki płodności ze śliny...dzisiaj nie mam dni płodnych, jutro też nie ale trzeciego dnia...ta dam i mamy dziecko. A potem zdziwienie jakim cudem. |Dni były nie płodne. Szok.
Stosunek przerywany zwany rosyjska ruletką...strzeli czy nie??? Zajdę czy nie??? Gratuluję odporności nerwowej.
Prezerwatywa...przy stałym partnerze jakoś tego nie wyobrażam, lizanie lizaczka przez papierek. Poza tym upierdliwość zakładania itp...na dłuższą metę nie lubię.
Tabletka po... zapobiega ciąży, zapobiegając owulacji lub opóźniając ją lub utrudniając zagnieżdżenie się zarodka / zapłodnionego jajeczka w macicy.
Najlepsza metoda anty to a. nie uprawiać seksu 100% pewności. b. hormony. Każda inna metoda jest znacznie bardziej zawodna i nie daje takiej pewności. Najczęściej jest to spowodowane złym użytkowaniem, zakładanie, przyjęcie tabletki etc. Spiralka hormonalna, kółeczko do pochwowe i opcja nr trzy plastry sa najpewniejszym sposobem i najmniej obciążającym organizm.