ap3 napisał(a):Bardzo lubię naturalne kosmetyki, ale najważniejszy jest skład, składnik który wymieniany jest jako pierwszy jest go najwięcej, uważajcie na SLS (sodium lauryl sulfate) prawie każdy kosmetyk go ma w swoim składzie, nawet te które mają w nazwie naturalne!!! Niestety firmy kosmetyczne dodają go do wszystkich swoich produktów. SLS odpowiada za pienienie i odtłuszczanie znajdziecie go także w szamponach samochodowych, płynach do mycia naczyń. Poczytajcie w internecie, to za głowę się złapiecie.... Jak chodzę do popularnych drogerii to okazuje się, że tylko 10% kosmetyków nie zawiera tego składnika... bardzo to smutne. Do moich ulubionych kosmetyków do ciała należą masła do ciała:-)
madona napisał(a):Evree bardzo lubię, chociaż powoli przerzucam się na kosmetyki profesjonalne takie, jakich używa się w salonach urody. Według mnie mają lepsze działanie, przynajmniej jeżeli chodzi o serum czy krem do twarzy. Sprawdźcie sobie asortyment hurtowni kosmetycznej Mimari, jakbyście były zainteresowane, mają sporo wybór, ceny w miarę przystępne.
Wiesz co.. ja tam jakies maseczki w domu robie... a skoro wiedza jak.. to czemu niea_gatka napisał(a):Nie odważyłabym się robić sama kosmetyków, a dwa jestem zbyt leniwa... Podziwiam!
Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]