przez beataw09 » 14 sty 2017, o 20:04
Nie bądź arbitrem. Na ile to możliwe zachowaj dystans - dzieci szybciej nauczą się same rozwiązywać trudne sytuacje między sobą.
Nie dochodź bezpośredniej przyczyny zajścia - zwykle konflikty są bardzo zawiłe, a każda ze stron absolutnie pewna swojej racji. Nie daj się także wciągnąć w niekończące się dyskusje.
Zostaw dzieci w spokoju. Gdy nie ma zagrożenia dla życia i zdrowia dzieci pozwól dzieciom się dogadać.
Rozdzielaj, ale jedynie wtedy, gdy komuś dzieje się krzywda fizyczna - oddzielenie przeciwników pozwoli im ochłonąć z silnych emocji.
Nie zmuszaj do przeprosin. Przepraszanie na siłę uczy dziecko, że jego uczucia nie są ważne. Niech przeprosi później, gdy ochłonie i przemyśli swoje zachowanie. Nawet winowajca ma prawo czuć złość i gniew.
Nie gódź na siłę ("Przeproście się w tej chwili!"), nie zawstydzaj ("Taki duży chłopak, a nie umie się podzielić klockami z bratem").
Nie strasz dzieci powrotem taty ("Jak tata wróci z pracy, to wam pokaże"). Nawet odwołanie się do jego osoby może nie skutkować, a dzieciom pokażesz, że nie panujesz nad sytuacją.
Wytłumacz Synkowi, że jest starszy i musi dbać o Siostrę, by nic mu się nie stało, bo wtedy wszyscy będą zazdrościć jej takiego super brata.
Możesz też zrobić naklejki "Super Brat", "Super Siostra"- dzieci cieszą takie naklejki tak jak "grzeczny pacjent"
Staraj się traktować każde dziecko indywidualnie, nie mów stale do dzieci w liczbie mnogiej, zwracaj się do nich w liczbie pojedynczej i po imieniu.
Pomóż dzieciom chronić najważniejsze dla nich przedmioty. Kilkulatki mają swoje skarby, ukochane kamyki, piórka czy zabawki. Staraj się chronić te rzeczy przed zniszczeniem.
Polecam Ci także książkę "Rywalizacja rodzeństwa. Zakończ kłótnie i ciesz się spokojem w domu". Dzięki zaproponowanym w poradniku metodom zakończysz uporczywe kłótnie między dziećmi, nauczysz je zdrowej i motywującej rywalizacji, w twoim domu zapanują spokój i zgoda, wychowasz szczęśliwe i ambitne dzieci.
-
- beataw09
- Jestem tu nowa :)
-
- Posty: 1
- Dołączył(a): 14 sty 2017, o 19:54