Ja pozostaję przy barmanach. Sama będę miała na swoim weselu. Z początku byłam sceptycznie do tego typu atrakcji nastawiona, ale po targach ślubnych, jak zobaczyłam te drinki na żywo i podświetlany bar, to jednak no robi to wrażenie. I co lepsze, można drinki oczywiście pić, a Panie jednak lubią kolorowe trunki. To też atrakcja dla dzieci, bo barmani przygotowują też drinki bezalkoholowe