Prosze o rade

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

Prosze o rade

Postprzez ania08011996 » 4 gru 2017, o 16:51

Jestem w zwiazku z partnerem mieszkamy razem . Moj partner byl bardzo w dlug zwiazku z byla i maja razem corke. jestem strasznie zazdrosna o niego . poniewaz robi co chce jego bylaa . nawet juz mnie denerwuje jego corkaa . jak mam z tym sobie poradzic
ania08011996
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 15
Dołączył(a): 4 gru 2017, o 16:48

Re: Prosze o rade

Postprzez Hadassa » 11 gru 2017, o 16:42

Mówiłas o tym partnerowi ??
Ile lat ma córka ??

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Prosze o rade

Postprzez Joanna1515 » 12 gru 2017, o 20:28

Chyba najłatwiej byłoby z nim porozmawiać. Myślę, że jeśli się dowie o Twoim problemie to będzie chciał jakoś z Tobą go rozwiązać.
Joanna1515
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 3
Dołączył(a): 12 gru 2017, o 16:12

Re: Prosze o rade

Postprzez ania08011996 » 14 gru 2017, o 17:55

Witam
rozmawialam z partnerem ale to nic nie pomaga uwaza ze przesadzam . I coraz czesciej zaczynamy sie klocic . uwaza ze jak ma z tata dziecko to musi sie dogadywac i robic jak ona chce bo on jej pod gorke nie chce robic
ania08011996
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 15
Dołączył(a): 4 gru 2017, o 16:48

Re: Prosze o rade

Postprzez ania08011996 » 14 gru 2017, o 17:57

jego corka ma 5 lat
ja mam corke z poprzedniego zwiazku .
i corka mojego partnera strasznie nie lubi mojej corki ciagle mowi jak do nas przyjezdza ze jej nie lubi ze nie moze na nia patrzec ze cieszyla by sie jal by jej nie bylo.. a moj partner nie robi z tym nic .. co mam robic?
ania08011996
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 15
Dołączył(a): 4 gru 2017, o 16:48

Re: Prosze o rade

Postprzez Czekotubka93 » 27 gru 2017, o 16:27

Wiążąc się z mężczyzną z historią takie sytuacje są nieuniknione. Nigdy nie będziesz mieć partnera tylko dla siebie, więc im szybciej to zrozumiesz, tym łatwiej będzie Wam przepracować tę sytuację ;)
Czekotubka93
Miła Kobietka
 
Posty: 31
Dołączył(a): 19 lis 2017, o 14:18

Re: Prosze o rade

Postprzez ania08011996 » 11 lut 2018, o 17:00

Czy bedac z facetem z dzieckiem z poprzedniego zwiazku.. Ma ciagle byc tak ze jego corka jest wiecznie z nami ? chcemy gdzies jechac ona z nami ? Nawet ostatnio w nasza rocznice ja przywiozl? czy to normalne ? Ja rozumiem ze ma dziecko ale gdzie w ttm wszystkim my ?
ania08011996
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 15
Dołączył(a): 4 gru 2017, o 16:48

Re: Prosze o rade

Postprzez Karola83 » 12 lut 2018, o 15:03

A czy Twoje dziecko jest zawsze z Tobą? Pomyśl o tym z tej strony, sama pewnie nie chciałabyś żyć z dzieckiem na odległość i za nim tęsknić, więc on chce mieć swoje dziecko blisko siebie. Mimo to, ja bym jakoś starała się z Waszej przyszywanej rodziny zrobić lepszą rodzinę, żeby się jakoś dziewczynki dogadały, no ale to musi chcieć każdy, to wymaga pracy Twojej i partnera najpierw, a potem jak dzieci zauważą pozytywną zmianę, to być może same też zaczną być do Waszego związku bardziej przekonane. Jesteście dorośli, nie obwiniaj dziecka, pomyśl jak z parnerem możecie podziałac, żeby Wasze dzieci się polubiły i lubiły spędzać z wami czas.
Karola83
Miła Kobietka
 
Posty: 32
Dołączył(a): 1 sie 2017, o 16:36
Lokalizacja: Kraków

Re: Prosze o rade

Postprzez ania08011996 » 12 lut 2018, o 18:06

jak jego corka przyjezdza robiny wszyatko zeby bawic sie razem wymyslamy gry jezdzimy do zoo itd ale to i tak nic nie daje . Jego corka i tak ciagle robi swoje wiecznie tylko jest nie lubie cie brzydka jestes nie bede sie z toba bawic tak ciagla odzywa sie do mojej corli. ile mozna znosic jej kaprysy? Przyjezdza do nas 3 lub 4 razy dni w tygodniu to nie jest malo zeby sie nauczyc ze jak przyjezdza jest tam moja corka
. ona tylko chce byc ciagle w uwadze . i czesta kloce sie z chlopakiem gdyz ja mu kaze traktowac moja corke jak wlasna . ale gdy jest jego corka to jest traktowana inaczej niz on traktyje moja corke.. moja corka jak zrobi cos zle to bez zastanowienia stawia ja w koncie a gdy jego corka cos zrobi to nawet uwagi jej nie zwraca i wtedy ja mu zwracam uwage . i zaczynamy sie klocic .. Bardzo go kocham ale dluzej tak byc ni3 moze ze m9ja corka jest najgorsza a jego corke trzeba traktowac jak ksiezniczke .. Co robic ? jakies porady ?
ania08011996
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 15
Dołączył(a): 4 gru 2017, o 16:48

Re: Prosze o rade

Postprzez kinga.angelika » 15 lut 2018, o 21:56

Witaj,
Często dzieci gdy ich rodzice nie są razem nie akceptują nowych partnerów swoich rodziców. Moim zdaniem córka twojego chłopak nie akceptuje ciebie więc odgrywa się na twojej córce. Tak jest łatwiej bo jest mała i spokojniejsza( wnioskuje z tego co piszesz że nie umie jej "odpysknąć"). Takie związki są trudne bo ty staniesz zawsze za swoim dzieckiem on za swoim. Z czego wnioskuje też że jego dziecko nie jest nauczone zbyt dobrych manier i najzwyczajniej w świecie jest rozpieszczone. Po drugie dzieci są mądre i szybko się uczą. Córka twojego chłopaka widzi, że obrażając Twoją córkę doprowadza do wszej kłótni i stawia siebie na pierwszym planie, wie że dzięki temu może doprowadzić do waszego rozstania.

Nie pozwól aby miłość do tego mężczyzny zaburzyła twoją relację z córką. Jeżeli jego postawisz na pierwszym miejscu i pozwolisz mu na karanie swojego dziecka możesz doprowadzić do tego że własne dziecko zacznie Cię nienawidzić. Pamiętaj dla niej jest to obcy człowiek.
Jasne są związki gdzie nowy mężczyzna zajmuje miejsce ojca ale wnioskując po tym co piszesz, że twój partner nie jest zbyt sprawiedliwy i rozsądny wobec Twojej córki.

Decyzja należy do Ciebie ale moim zdaniem mężczyzna który nie jest konsekwentny i sprawiedliwy wobec obu dziewczynek nie będzie dobrym partnerem. Jeżeli nie umiecie się dogadać w tym temacie będzie Ci coraz ciężej.
kinga.angelika
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 8
Dołączył(a): 15 lut 2018, o 17:15

Re: Prosze o rade

Postprzez ania08011996 » 16 lut 2018, o 11:09

Wlasnie ze mna jedo corka nie ma problemu . Raczej bardzo mnir lubi . Bo gdy u nas jest mogla by wiecznie chodzic za mna chciala by sie cuagle przytulac . a gdy u nas nocuje chce spac ze mna czy nawet ja mam ja kapac i robic jej kolacje . Ciagle mowi kocham cie ciociu a gdy jest u siebie w domu potrafi do mnie dzwonic i pytac sie czy jej nie wezme do nas bo ona bardzo lubi do nas przyjezdzac .. Lubi przyjezdzac a gdy u nas jest zachowuje sie okropnie e stodunku do mojej corki . Czasami mysle ze jej mama moze nastawiac ja przeciwko mojej corce. Bo szczerze powiem na ten czas to powinna sie nauczyc ze jak przyjezdza jest tez moja corka. . Nikt jej die nir kaze bawic z moja corka jak nie chce . ale jak przyjezdza to niech sie zachowuje a nie ciagle tylko glupie odzywki do mojego dziecka
ania08011996
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 15
Dołączył(a): 4 gru 2017, o 16:48

Re: Prosze o rade

Postprzez ania08011996 » 16 lut 2018, o 11:30

Wczoraj si3 poklocilismy jak zwykle o tp samo czyli iego corke.. I Powiedzial mi ze jego corka jest najwazniejsza dla niego i ze ona jest na pierwszym miejscu a nie ja ? co o tym myslec czy powiefzial tak w zlosci czy tak naprawde jest .
ania08011996
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 15
Dołączył(a): 4 gru 2017, o 16:48

Re: Prosze o rade

Postprzez kinga.angelika » 16 lut 2018, o 15:45

W takim razie podejrzewam że masz doczynienia z zazdrością u córki chłopaka. Mała prawdopodobnie widzi jak zachowujesz się w stosunku do swojej córki i chciała by mieć tak samo. Moze jej mama nie zajmuje się nią odpowiednio? Może nie poświęca jej dużo czasu? Dzieci w tym wieku bardzo tego potrzebuja. Jeżeli by tak było dziewczynka znalazła by w tobie " drugą mamę ", a dzieci nie lubią się dzielić chyba że pojawia się rodzeństwo dość wcześnie ( w odstępie 2-3 lat) wtedy dzieci są bardziej ze sobą zżyte. Ja mam brata gdzie między nami jest 10 lat różnicy i jest ogromną przepaść między nami, za to z bratem który jest młodszy o 1,5 mam niesamowitą więź. Nie mówię że z tym najmłodszym nie ale to już nie to samo.

Na twoim miejscu porozmawiała bym z partnerem ale nie wyaltuj dp niego od razu z pretensjami. Wyjdzie do kawiarni, sami i spokojnie porozmawiajcie. Powiedz mi że bardzo Ci na was zależy, że lubisz jego córkę i jak najbardziej możecie być rodziną ale nie będziesz dopuszczać do tego żeby obrażaja twoja córkę. Ustalanie że ttaktujecie dziewczynki tak samo. Jak przytulasz jedna zawołaj drugą i przytulcie się razem. Jak jedna dostaje cukierka druga też musi dostać taka sama ilość. Nie faworyzujcie żadnej. Jeżeli córka chłopaka zacznie obrażać twoja, zawołaj ją przykucnij tak żeby być na jej poziome i powiedz bardzo delikatnym głosem że nie życzysz sobie aby tak odzywała się do twojej córki, powiedz że jeżeli zmieni zachowanie i będzie się grzecznie zachowywać to dostanie jakaś nagrodę( wypad na kręgielnie, basen) Ale tak żeby uczestniczyły obydwie dziewczynki. Nie reazguj agresja, tym nic nie zdzialasz a i pogorszysz sprawę.

I nie miej pretesjni że kocha córkę i ma ja na pierwszym planie. Miłości ojca do swojego dziecka nie zastąpisz niczym ale postaraj się żeby ciebie z córka pokochał równie mocno.
kinga.angelika
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 8
Dołączył(a): 15 lut 2018, o 17:15

Re: Prosze o rade

Postprzez ania08011996 » 16 lut 2018, o 16:14

Ja oby dwie dziewczynki traktuje rowno . Nie ma u mnie ze jedna jest lepsza od drugiej . Maja kupywane to samo nie bylo tak keszcze zeby tylko jedna miala . .
Gorzej jest z moim partnerem rozmawialam z nim juz wi3le razy na ten temat jak on traktuje dzieci ale on nie widzi problemu i twierdzi ze sie czepiam . A ja tez nie pozwole na to by on traktowac moja corke z gory . skoro mamy stworzyc rodzine. Dzis oczywiscie jest u nas jego corka az do niedzieli tak jak zawsze co weekend i na samo jej wejscie znow bylo do mojej corki nie patz sie na mnie bo cie nie lubie . szczerze mowiac ja mam juz tego serdecznie dosyc moj facet chcial zebysmy wszyscy razem jechali do kina ale ja nawet nie mam zamiaru ani ochoty gdzie kolwiek jechac z jego corka razem skoro ona sie tak zachowuje .
ania08011996
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 15
Dołączył(a): 4 gru 2017, o 16:48

Re: Prosze o rade

Postprzez kinga.angelika » 16 lut 2018, o 16:46

Jeżeli mimo rozmowy partnerem się nie zmienia i nie widzi problemu to Ty z tym nic nie zrobisz. Bo to on musi zwrócić jej uwagę że się źle zachowuje.
Ja bym odpuściła, jeżeli mimo próśb, rozmów partner nie zmieniał by zachowania to nie pozwolila bym aby moje dziecko na tym cierpiało. Tak jak u niego jego córka jest na pierwszym miejscu tak na Twoim powinna być twoja.
kinga.angelika
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 8
Dołączył(a): 15 lut 2018, o 17:15

Re: Prosze o rade

Postprzez ania08011996 » 16 lut 2018, o 17:02

Dla mnie moja corka jest najwazniejsza . ale nie chce sie rozstac z partnerem tylko orzez jego dziecko.
ania08011996
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 15
Dołączył(a): 4 gru 2017, o 16:48

Re: Prosze o rade

Postprzez babeczka » 20 mar 2018, o 23:02

ania08011996 napisał(a):Dla mnie moja corka jest najwazniejsza . ale nie chce sie rozstac z partnerem tylko orzez jego dziecko.



Ale widocznie będziesz musiała się nad tym głęboko zastanowić,wiążąc się z facetem wiedziałaś, że ma dziecko,więc nie możesz mu zabraniać kochać tego swojego malucha , to normalne.A to, że jego córka nie dogaduje się z Twoim dzieckiem jest zwykłą rzeczą,przecież to dziecko i nie możesz z kolei mieć i do dziecka pretensji,czy córka faceta musi lubieć Twoje dziecko? Nie. Nie wiem czy w tej sytuacji nie lepiej byłoby abyście się rozstali. Po co szarpać się wzajemnie? i wciągać w to jeszcze dzieci?
Avatar użytkownika
babeczka
Extra Kobietka
 
Posty: 362
Dołączył(a): 5 lut 2012, o 12:47

Re: Prosze o rade

Postprzez AnnaMi » 21 mar 2018, o 09:34

Dzieci w związku - to poważna sprawa, co widać po Twoich problemach. Może nie będzie to zbyt łagodnie powiedziane, ale:
Podjęliście decyzję o wspólnym związku - Ty, ale również ON. I teraz - jeśli on, pomimo tego, że jest w związku z Tobą, robi to co chce jego była to jest pierwszy dzwonek ostrzegawczy. Drugi to nierównomierne traktowanie dzieci - niestety, mężczyźni w tym względzie są znacznie mniej wyczuleni na te wszystkie niuanse, a niestety to jest drugi dzwonek ostrzegawczy.
Nie wiem, czy nie powinnaś iść za radą babeczki. Facet najwyraźniej nie potrafi stanąć na wysokości zadania. Życie w takim szarpanym związku, gdzie raz po raz dzieci są wciągane w ten młyn... .
AnnaMi
Miła Kobietka
 
Posty: 26
Dołączył(a): 21 mar 2017, o 09:12

Re: Prosze o rade

Postprzez babeczka » 1 kwi 2018, o 11:33

Faceci z małym bagażem doświadczeń,czasami sami zachowują się jak dzieci, ale jedno jest pewne facet kocha swoje dziecko,autorka też twierdzi,że Jej córka jest najważniejsza, a jednocześnie pisze, że nie będzie się rozstawała z partnerem przez jego dziecko. No niestety skoro i on i Ona mają dziecko,to albo musi zaakceptować jego dziecko i jakoś pogodzić dzieci,albo - niestety- zrezygnować z tegoż faceta,bo on raczej ze swojego dziecka nie zrezygnuje,a i jego córka ,mimo, że ma dopiero 5 lat nie chce się zaprzyjaźnić ,chociaż zaakceptować - ania08011996 - córki.Czyli to prosty wniosek,nie mogą być razem i z tego związku raczej nic nie będzie,właśnie przez dzieci,bo ich dobro jest najważniejsze tak dla jednej jak i dla drugiej strony.
Avatar użytkownika
babeczka
Extra Kobietka
 
Posty: 362
Dołączył(a): 5 lut 2012, o 12:47

Re: Prosze o rade

Postprzez dk2591 » 22 maja 2018, o 14:43

Chyba najłatwiej byłoby z nim porozmawiać. Myślę, że jeśli się dowie o Twoim problemie to będzie chciał jakoś z Tobą go rozwiązać.

LINK

dk2591
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 9
Dołączył(a): 27 kwi 2018, o 11:44
Lokalizacja: Rzeszów
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]