Witajcie,
Od około 4 miesięcy spotykam się z pewnym mężczyzną ( on ma 29 lat , ja 24)
Problem polega na tym, że on nie zadeklarował się. Nigdy nie powiedział że chce ze mną być ,że jestem dla niego ważna. Zawsze pisze do mnie pierwszy, ‘szuka” spotkania ze mną..Na pytanie dlaczego spotyka się ze mną odpowiada : że chce mnie lepiej poznać. Planuje ze mną swoją przyszłość, chce jechać ze mną na wakacje, zabrać mnie na majówke, idziemy razem na wesele w najbliższym czasie..Jednak mówi że tak szybko się nie zakochuje I jest ostrożny, bo dużo w życiu wycierpiał. Moja cierpliwość się kończy i nie wiem na czym stoję. Pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją bo zawsze po ok 2-3 spotkaniach deklarowaliśmy sobie, że jesteśmy razem. Co mam zrobić ? Poczekać czy zakończyć tą znajomość?