Czy związek bez zaufania ma sens?

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

Czy związek bez zaufania ma sens?

Postprzez m... » 24 maja 2018, o 21:21

Pisze z prośbą o opinię, moralnego kopniaka w tyłek, cokolwiek bo sama nie umiem ocenić obiektywnie.

Jestem z chłopakiem 5 lat, poznaliśmy sie przypadkiem, zostalismy parą, ja miałam wtedy 16 lat, byłam podatna na manipulacje, w dodatku on bardzo mi imponowal. No i tak mi imponowal,że wybaczylam mu gdy pisał z ex o jego uczuciach do niej, gdy oklamywal mnie że nie był w klubie, a był i obtancowywal laske która go pocalowala (sam sie przyznał, bo go ciagnelam za jezyk jak sie niechcacy wygadal). Wybaczylam gdy znalazlam w jego historii mase stron z roksa, sex kamerkami itd. Wybaczylam gdy usuwał rzekomo niewinne rozmowy z kolezankami. To wszystko sprawiło ze moja samoocena jest poniżej 0. Tkwie w związku gdzie nie mam zaufania do niego, każde jego wyjście gdziekolwiek to dla mnie ogromne nerwy, sprawdzanie nawet w towarzystwie milion razy telefonu kiedy był dostepny. Jestem zazdrosna o każdą inna niż jego mama czy siostra kobietę która pojawia się na horyzoncie. Czy to ktoś z pracy, czy kolezanka z dawnych lat. Codziennie o tym myślę, a teraz jest możliwość że wyjedzie do innego miasta do pracy. Przez co najmniej pół roku bylibyśmy w związku na odległość, nie wyobrazam sobie tego. Zwariowalabym.
I co z tego ze dzien w dzien mówi mi jak bardzo mnie kocha, że jestem najpiękniejsza, że jestem miłością jego zycia? Nie wierzę mu,mam wrażenie że gdy tylko nadarzy sie okazja, on będzie flirtowal z inną. Mam wrażenie że jestem u kresu wytrzymałości i o ile ostatnie dni spędzamy praktycznie caly czas razem (nie mieszkamy razem) to ja i tak każdego ranka kiedy on śpi przetrzepuje mu wiadomości, fb, wszystko. Nie jestem z tego dumna. Potrzebuję rady bo zaczynam wymiękać :(
m...
 

Re: Czy związek bez zaufania ma sens?

Postprzez Hadassa » 26 maja 2018, o 08:05

Ale czy dalej znajdujesz jakieś rozmowy czy coś ?
Rosmawiałaś z nim o tym ??

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Czy związek bez zaufania ma sens?

Postprzez m... » 26 maja 2018, o 12:43

O ile rozmów nie znajduję, tak strony z ogłoszeniami typu roksa nadal ogląda. Źle się z tym czuję jako kobieta, moja samoocena jest bardzo niska, takie coś mnie strasznie dobija. Rozmawiałam z nim o tym, niestety zareagował bardzo gwałtownie, odebrał to jako atak. Najpierw obiecał, że to się więcej nie powtórzy, niestety złamał obietnicę, co zabolało jeszcze bardziej bo poczułam, że jemu nie można po prostu wierzyć. Był spokój dłuższy czas, nic takiego nie znajdowałam, aż do wczoraj. Zakładam, że po prostu raz zapomniał tego skasować i stąd było to nadal w historii. Czuję się podle sprawdzając go, a jeszcze podlej kiedy coś takiego znajduję. Ale nie mogę przestać....

Dodam, że ciągle od niego słyszę słowa typu, że jestem najpiękniejsza, że kocha mnie nad życie, troszczy się, jest zazdrosny, ale kiedy przypomnę sobie te wszystkie sytuacje to nie wiem co mam myśleć. Ciągle gdzieś to wszystko siedzi z tyłu głowy i nadal nie mogę sobie poradzić z sytuacjami kiedy gdzieś wychodzi z kolegami, popadłam w chorobliwą zazdrość i nie umiem tego zwalczyć. Sama się sobie dziwię, bo choć zabrzmi to nieskromnie, niczego mi nie brakuje, mam powodzenie, powinnam czuć się o wiele pewniejsza siebie...
m...
 

Re: Czy związek bez zaufania ma sens?

Postprzez Hadassa » 26 maja 2018, o 22:23

Faceci niestety są wzrokowcami, więc niestety nie ma co się dziwić że włazi na takie strony...
Pytanie czy jeszcze daje Ci inne powody do zazdrości...

Skąd jeszcze wynika Twoja niska samoocena ??

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Czy związek bez zaufania ma sens?

Postprzez m... » 27 maja 2018, o 14:10

Ciężko powiedzieć, może z domu... rodzice nie poświęcali mi wystarczająco dużo uwagi, nie chwalili za osiągnięcia naukowe czy sportowe, stąd doszłam do wniosku, że wszystko co robię nie ma sensu i nikogo nie obchodzi. Nie czuję się równa swojemu partnerowi, czuję że ma nade mną władzę bo trochę uzależniłam swój humor i swoje życie od niego. Ale potrafię spojrzeć obiektywnie, jestem atrakcyjną kobietą, studiuję ciężki techniczny kierunek, idzie mi naprawdę dobrze, ale potem nachodzi myśl " i co z tego?"... Nie podoba mi się też fakt, że krzywdzące i burackie zachowania facetów tłumaczy się tym, że jest po prostu facetem, jak jakiś podgatunek, którego zachowania można zgonić na płeć. Rozmowy, prośby, płacz nic nie dają. Jego słowa to zazwyczaj "mam nadzieję, że z czasem Ci ta zazdrość przejdzie" i tyle, więcej w tym kierunku nic nie robi, nie pomaga w odbudowaniu zaufania, wręcz przeciwnie, jest co raz gorzej.
m...
 

Re: Czy związek bez zaufania ma sens?

Postprzez katrinka » 3 cze 2018, o 14:17

Odpowiadając na pytanie: Nie, nie ma sensu
Avatar użytkownika
katrinka
Fajna Kobietka
 
Posty: 154
Dołączył(a): 31 sty 2015, o 07:42

Re: Czy związek bez zaufania ma sens?

Postprzez trefnoknus » 12 cze 2018, o 21:45

Co to za związek bez zaufania? Związek to partnerstwo a nie, że ktoś ma się czuć gorszy... Taki "układ" to nie związek i jedyne co może Ci po tym zostać, to zdeptana psychika..
trefnoknus
Miła Kobietka
 
Posty: 62
Dołączył(a): 16 kwi 2018, o 13:52

Re: Czy związek bez zaufania ma sens?

Postprzez AnkaB » 14 cze 2018, o 13:19

Prosta odpowiedź i jedyna - nie ma. Zaufanie to podstawa.
AnkaB
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 5
Dołączył(a): 14 cze 2018, o 13:18

Re: Czy związek bez zaufania ma sens?

Postprzez Pomorskie89 » 19 cze 2018, o 20:36

Znam to uczucie bardzo dobrze. Tkwiłam w takim związku, który wykańczał mnie psychicznie każdego dnia. Spać nie mogłam, bojąc się, że zdradza mnie po katach, pisze z innymi, ogląda porno, uderza do byłej itd. Dziś z perspektywy czasu wiem, że tacy ludzie się nie zmieniają. Im stale potrzeba dodatkowych bodźców do życia...i mimo (może i nawet szczerych słów o miłości, bo każdy to uczucie odbiera/okazuje inaczej), to nic prócz pustych słów nie zostaje. Szkoda czasu, nerwów i łez dla takich ludzi.
Będzie bolało. Jak cholera. Ale z czasem uznasz, że była to najlepsza decyzja w Twoim życiu. Odwagi dziewczyno i szanuj siebie troszke bardziej, bo na to zasługujesz!
Pomorskie89
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 10
Dołączył(a): 19 cze 2018, o 20:15

Re: Czy związek bez zaufania ma sens?

Postprzez zen » 27 cze 2018, o 10:03

Hmm. Moim zdaniem powinna Ci się zapalić lampka w głowie. Jesli jesteś pewna, że Cię nie zdradził to jeszcze jest szansa na odbudowanie związku. Jesli jednak takiej pewności nie masz to nie wróżę temu wielkiej przyszłości.

Zaufanie w związku jest niesamowicie wprost wazne i jeśli chodzi o mnie to nie. NIe mogłabym byc w związku w ktorym nie ufałabym facetowi....

https://prima-med.info/
Centrum Medyczno-Diagnostyczne Prima-Med
ul. Cieszyńska 16
30-015 Kraków
NIP: 945-146-13-57
Regon: 350524730
tel. +48 12 347 84 00
email: rejestracja @ prima-med.info
zen
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 5
Dołączył(a): 27 cze 2018, o 09:57

Re: Czy związek bez zaufania ma sens?

Postprzez Olgaa » 7 lip 2018, o 22:24

Co z tego że sprawdzasz fb itp, przecież on może celowo kasować rozmowy żeby uśpić Twoją czujność. Sama widzisz, że jesteś na skraju wytrzymałości więc po co tak się katować... Czy on jest tego warty? Miłość to czyny nie słowa.
Olgaa
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 5
Dołączył(a): 6 lip 2018, o 15:34

Re: Czy związek bez zaufania ma sens?

Postprzez babeczka » 8 lip 2018, o 11:56

merlijah napisał(a):Pisze z prośbą o opinię, moralnego kopniaka w tyłek, cokolwiek bo sama nie umiem ocenić obiektywnie.

Jestem z chłopakiem 5 lat, poznaliśmy sie przypadkiem, zostalismy parą, ja miałam wtedy 16 lat, byłam podatna na manipulacje, w dodatku on bardzo mi imponowal. No i tak mi imponowal,że wybaczylam mu gdy pisał z ex o jego uczuciach do niej, gdy oklamywal mnie że nie był w klubie, a był i obtancowywal laske która go pocalowala (sam sie przyznał, bo go ciagnelam za jezyk jak sie niechcacy wygadal). Wybaczylam gdy znalazlam w jego historii mase stron z roksa, sex kamerkami itd. Wybaczylam gdy usuwał rzekomo niewinne rozmowy z kolezankami. To wszystko sprawiło ze moja samoocena jest poniżej 0. Tkwie w związku gdzie nie mam zaufania do niego, każde jego wyjście gdziekolwiek to dla mnie ogromne nerwy, sprawdzanie nawet w towarzystwie milion razy telefonu kiedy był dostepny. Jestem zazdrosna o każdą inna niż jego mama czy siostra kobietę która pojawia się na horyzoncie. Czy to ktoś z pracy, czy kolezanka z dawnych lat. Codziennie o tym myślę, a teraz jest możliwość że wyjedzie do innego miasta do pracy. Przez co najmniej pół roku bylibyśmy w związku na odległość, nie wyobrazam sobie tego. Zwariowalabym.
I co z tego ze dzien w dzien mówi mi jak bardzo mnie kocha, że jestem najpiękniejsza, że jestem miłością jego zycia? Nie wierzę mu,mam wrażenie że gdy tylko nadarzy sie okazja, on będzie flirtowal z inną. Mam wrażenie że jestem u kresu wytrzymałości i o ile ostatnie dni spędzamy praktycznie caly czas razem (nie mieszkamy razem) to ja i tak każdego ranka kiedy on śpi przetrzepuje mu wiadomości, fb, wszystko. Nie jestem z tego dumna. Potrzebuję rady bo zaczynam wymiękać :(



Chłopak ewidentnie nie szanuje Ciebie,może dlatego,że wszystko za szybko mu wybaczasz. Ja rozumiem swobodę w związku,ale bez przesady,a to,że ciągle Ci powtarza jaka to jesteś piękna i że Ciebie kocha - to są puste słowa nie pokryte niczym konkretnym,on mówi Ci to co chcesz usłyszeć,a i tak robi swoje. W związku najważniejsze jest zaufanie,szacunek ,a przede wszystkim wierność ,a w Twoim przypadku tego wszystkiego brak.Albo porozmawiaj z nim szczerze i bez owijania w bawełnę,albo zostaw go,bo łatwego życia z nim nie będziesz miała. Jesteś młodą dziewczyną znajdziesz sobie jeszcze takiego,który pokocha Ciebie prawdziwą i szczerą miłością,bez krętactwa i mataczenia.
Avatar użytkownika
babeczka
Extra Kobietka
 
Posty: 362
Dołączył(a): 5 lut 2012, o 12:47

Re: Czy związek bez zaufania ma sens?

Postprzez Witalka » 14 gru 2021, o 22:29

Związek bez zaufania chyba nie ma prawa bytu. Moj na szczęście już eks taki był, bardzo trudny typ.... nie ufałam mu a to wplywalo negatywnie na związek. Bałam sie rozwodu bo koszty bo nie wiem co i jak. Poczytalam https://szybkagotowka.pl/Finanse/ile-kosztuje-rozwod znalazłam fajną adwokatkę i poszło. Teraz jestem szczęśliwą singielką i jedyne czego żałuje to tego ze tak późno się za to wzięłam
Witalka
Fajna Kobietka
 
Posty: 152
Dołączył(a): 12 sie 2017, o 21:46

Re: Czy związek bez zaufania ma sens?

Postprzez Ewela82 » 27 gru 2021, o 15:57

Jestem w podobnej sytuacji i zastanawiam się również nad sensem naszego dalszego małżeństwa. Od 5 lat jesteśmy małżeństwem, do ślubu z seksem nie było problemu, po w ogóle mój go unikał, wręcz przekonywał mnie, że nie może, bo ma z tym problemy. Zero dotyku, bliskości, jakiejkolwiek czułości z jego strony. Od roku „męczę” się i to dosłownie. Zaczęłam drążyć temat i odkryłam, że mężuś odnowił znajomość ze swoją pierwszą, korespondencja ze swoją najlepszą przyjaciółką,; znalazłam, wiem nie powinnam, w jego telefonie ofertę towarzyską z roksy, masę filmów porno i konto na zbiorniku z jego nagimi zdjęciami i filmem jak dochodzi. Do tego jak jedziemy gdzieś, to potrafi tak się wpatrywać w tyłki nastolatek jak wygłodniały pies. Odkąd to odkryłam czuję takie obrzydzenie na jego widok, że wymiotować mi się chce. Do tego czuję się gorsza, nieatrakcyjna. Nie poruszałam z nim tego tematu, bo jak zwykle ucieka od tego typu problemów. Jestem bliższa spakowania walizek niż kiedykolwiek i życia jako singiel ale w spokoju.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ewela82
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 3
Dołączył(a): 10 mar 2021, o 12:07
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot], Google Adsense [Bot]