Andziak napisał(a):Witam. Chciałabym Was zapytać, jakie macie doświadczenia z podawaniem słodkości waszym pociechom. Chodzi o synka mojej przyjaciółki, który ma 8 miesięcy, podaje mu kaszkę manną z czekoladą. Moim zdaniem to jest ze szkodą dla dziecka, bo rozbudza mu w ten sposób apetyt na słodkie. Jacuś nie chce jeść neutralnych kaszek, jedzenie z puszki z mięskiem czy z kluseczkami mi wcale nie smakuje. Domaga się kaszki z czekoladą. Co będzie dalej? Tabliczka czekolady na obiad? Nie mam dzieci, stąd moje może naiwne pytanie. Sama jadam tylko gorzką czekoladę i czasami ciastka wypiekane na tłuszczach nieutwardzonych. Napiszcie, jak racjonalnie mogę odwieżć koleżankę od pomysłów na słodkie dania dla dzieciaczka.
Andziak napisał(a):Witam. Chciałabym Was zapytać, jakie macie doświadczenia z podawaniem słodkości waszym pociechom. Chodzi o synka mojej przyjaciółki, który ma 8 miesięcy, podaje mu kaszkę manną z czekoladą. Moim zdaniem to jest ze szkodą dla dziecka, bo rozbudza mu w ten sposób apetyt na słodkie. Jacuś nie chce jeść neutralnych kaszek, jedzenie z puszki z mięskiem czy z kluseczkami mi wcale nie smakuje. Domaga się kaszki z czekoladą. Co będzie dalej? Tabliczka czekolady na obiad? Nie mam dzieci, stąd moje może naiwne pytanie. Sama jadam tylko gorzką czekoladę i czasami ciastka wypiekane na tłuszczach nieutwardzonych. Napiszcie, jak racjonalnie mogę odwieżć koleżankę od pomysłów na słodkie dania dla dzieciaczka.
Zidentyfikowani użytkownicy: Brak zidentyfikowanych użytkowników