przez Kahoko » 12 lis 2018, o 15:01
W lecie piłam bardzo dużo wody, przy czym 1x dziennie szklankę wody z ćwiartką cytryny i miałam wrażenie, jakby mi trochę schodziła woda z organizmu. Chyba czas do tego wrócić. No ale wiadomo - w lecie na upałach to łatwiej...
Na ten moment wstając rano do pracy do śniadania piję albo CZYSTEK albo herbatę z DZIURAWCA. W pracy zaczynam od kawy z mlekiem, w ciągu dnia duży kubek herbaty (zielonej lub ziołowej, czasami tylko zwykłej czarnej z cytryną i miodem), potem druga kawka z mlekiem. Po powrocie do obiadu sok pomarańczowy lub woda, na noc melisa z lawendą (na dobry sen - polecam ! )
"Nieważne, jak wolno robisz postępy. I tak jesteś o krok dalej niż Ci, którzy siedzą na dupie i narzekają"
-
- Kahoko
- Jestem tu nowa :)
-
- Posty: 7
- Dołączył(a): 12 lis 2018, o 13:54