przez briserlecoeur » 12 cze 2012, o 12:45
Witam Cię !
Widzę, że borykasz się ze sporym problemem... Nie chciałabym się wymądrzać, sądząc po Twoim statucie jesteś matką i żoną, więc z pewnością jestem młodsza... i nie znam jeszcze życia.
Ale chciałabym żebyś jednak przeczytała do końca moją wypowiedz i rozważyła ją.
Po pierwsze : Najważniejszym powodem, źródłem Waszych problemów jest uzależnienie Twojego męża od pornografii. Nie ma nic bardziej odzierającego z uczuć, egoistycznego i wprowadzającego chaos w człowieku jak to uzależnienie...
To trzeba leczyć. Ale sądzę iż nie od psychologa, ale od MEDIATORA, powinniście zacząć. On pomaga w rozmowie...obojga. Jest wiele poradni mediacji. Na pewno kogoś znajdziesz. I mam nadzieję, że przekona on Twojego męża żeby spróbować ratować wasz związek.
Nie wiem na ile Twój mąż jest wrażliwy, ale jeśli oboje pobieraliście się z miłości to z pewnością ma jakieś uczucia. Chciałabym Wam polecić i zachęcić do obejrzenia, najlepiej wspólnie, filmu "Ognioodporny".
Film naprawdę uczy wychodzić z małżeńskich trudności...
Znam kilka małżeństw, które po obejrzeniu tego filmu, zrozumiały że trzeba walczyć o siebie nawzajem...
Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko się ułoży.
Nie trać nadziei.
Briserlecoeur - Jestem artystką ulotnej chwili.
-
- briserlecoeur
- Miła Kobietka
-
- Posty: 66
- Dołączył(a): 11 cze 2012, o 17:13