Szanowne Panie, chciałbym poruszyć temat tak zwanych seksownych teledysków, a ściślej rzecz ujmując, kwestii chyba drażliwej i raczej pomijanej przy okazji dyskusji na ich temat, czyli podstawowego ich adresata w obrębie zbioru osobników płci męskiej. Tym adresatem zdaje się być z oczywistych względów grupa w wieku od 12 do przynajmniej 18 lat. Wokalistki w takich teledyskach występujące (bądź biorące w nich udział tancerki, modelki) muszą zdawać sobie z tego faktu sprawę. Ciężko mi zatem zrozumieć, dlaczego godzą się one na taką formę zarobku. Zgadzają się przecież na to, że rzesze, nierzadko wręcz miliony nastolatków z całego świata będą się masturbowały dzień w dzień (wiarygodne statystyki pokazują, iż jest to zachowanie typowe dla ich miażdżącej większości), oglądając dokładnie ich sugestywnie poruszające się ciała, jak też poszczególne jego części, na które w omawianych teledyskach często są robione specjalne, "superseksowne" zbliżenia. A więc na przykład dana piosenkarka wchodzi na youtube gwoli sprawdzenia popularności jej oficjalnego teledysku, po czym może przeczytać w zdecydowanej większości męskich i bardzo licznych komentarzach o tym, jak świetny jest ten klip do masturbacji. Pominę już snute przez te rzesze dorastających chłopców fantazje o wiadomej treści na ich temat. Czy tym kobietom rzeczywiście się to podoba, a jeśli tak to dlaczego? Czy prócz zarabiania pieniędzy czerpią one z tego jakąś przyjemność?
Jakie jest Pań zdanie na rzeczony temat? Z góry dziękuję za każdą odpowiedź.