Moda na fit jest o tyle fajna, że ludzie zaczęli zwracać uwagę na to co jedzą, czy się ruszają itp. Nie mówimy tu o kulturystach, którzy oczywiście mają zupełnie inne cele. Jeśli chodzi o modę na boczki itp. to miejmy nadzieję, ze nie wróci, bo jeśli nie wynika to z naszej budowy i jak gromadzimy tłuszcz (np. niektóre osoby, które uważają na to, co jedzą itp i tak mają tłuszczyk tu i ówdzie i wynika to z ich budowy), to jest to objaw nadwagi. Nie ma co gloryfikować tłuszczyku tylko dlatego, że jest przeciwieństwem przede wszystkim ZDROWEGO ciała. Bo o to powinno chodzić w byciu fit, żeby było zdrowo, a nie jak najbardziej chudo
"Wystarczy pleść jakieś głupstwa, których nikt nie może zrozumieć, a ludzie zrobią wszystko, czego od nich zażądasz." -
Buszujący w zbożutvokazje