Ja też miałam kiedyś okropne bóle.. i gdy tylko poczułam lekki ból wzięłam tabletki to się kończyły ale jak nie zdążyłam ich wziąć w porę to ból mnie powalał. A wiecie co mnie wyleczyło? Ciąża i poród....
Pierwszy okres po porodzie to myślałam że zaraz urodzę drugie dziecko - taki ból to był ale następne coraz słabsze aż w końcu nie wiedziałam że w ogóle mam okres. Zero bólu, absolutnie nic!!!!
No, nie twierdzę że tak będzie i u Was. U każdej pewnie inaczej ale z tego co wiem to u większości przechodzi.
Ale tym postem nie namawiam Was do ciąży!!!!! Absolutnie nie!!!! Tylko pocieszam że kiedyś to minie, nie będziecie musiały się męczyć do ok 50 roku życia. Spytajcie swoich mam czy też tak miały
Teraz jak już minęło 8 lat od porodu ciało jakby domagało się drugiego i czasem pobolewa brzuch ale wystarczy jedna tabletka nospy lub ibupromu i przechodzi. Ten ból to pikuś w porównaniu z tym sprzed porodu...