CzarnaWrona85 napisał(a):Na bardzo fajny pomysł wpadł twój kolega, tylko ja jestem kiepska w wymyślaniu i raczej Ci nie pomogę za bardzo. Moje zaręczyny były magiczne, na dachu wieżowca, w piękna gwiaździstą noc z równie pięknym krajobrazem. Polecam każdej
Baśka1971 napisał(a):Mnie zabrał na kolację prz świecach a potem wręczył pierścionek.
Jestem już dwa lata po rozwodzie.
candy201 napisał(a):Moje zaręczyny były bardzo normalne. Właściwie to nie spodziewałam się czegoś wyszukanego, bo razem z mężem ( już teraz ) nie lubimy szopek
Oświadczył mi się jak wrócił z pracy. Usiedliśmy na kanapie i już
Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]