przez Joanna18 » 23 paź 2019, o 21:50
Pracuje w zakładzie fryzjerskim od 9 sierpnia. Pracuje tam 3 dziewczyny i szefowa i ja. Niedawno dowiedziałam się że, niby przez mnie narażam zakład na brak klientów. Tylko że ja przykładam się do pracy. Jeśli jestem na zmianie z córką szefowej. Praca wygląda tak, nie dokończę jeszcze pana obcinać do końca,a ona mi go zabiera i go poprawia po swojemu. Zawsze tak jest jak mam zna zmianę, chyba że przyjdą jednocześnie dwóch panów na raz. Wiec jakim cudem, to przeze mnie zakład ma mniej klientów, ja ona kaczy klienta nie ja. Jeszcze do tego szefowa zaprosiła dziewczynę na rozmowę i sprawdzenie jej. Okazało się że przyjęła ja od 14 października. Odrazu mówię nie miałam umowy dopiero ja miałam zostać. Mieliśmy grafik na cały miesiąc w którym byłam ja a dziś grafik się zmienił i jest od 14 października. A tam nie już nie mam. Więc co mam robić jeśli mnie tam nie ma a mamy dziś 9. Czy powinnam isc do pracy czy nie ? Niech ktoś pomoże proszę.
-
- Joanna18
- Miła Kobietka
-
- Posty: 31
- Dołączył(a): 7 maja 2019, o 11:11