zdradziłam męża z jego bratem

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

zdradziłam męża z jego bratem

Postprzez natalia007 » 3 kwi 2020, o 17:02

Witam wszystkich,którym będzie się chciało przeczytać ten wątek ....
nie wiem czy chcę porady, czy pocieszenia, czy po prostu się wygadać....
mam 36 lat, w sierpniu minie rok od mojego ślubu. od początku średnio się układało, chociaż staraliśmy się z mężem... mąż lubi alkohol i to po alkoholu najwięcej było między nami kłótni... od momentu, gdy dowiedzieliśmy się, ze bęziemy mieli dziecko, zaczał mnie strasznie traktować.... ciągle na mnie krzyczał, mówił,ze jestem beznadziejna, ze powinnam się leczyć, ze jestem nienormalna , nie miałąm prawa nigdy do włąsnych emocji, nie mogłam być zła, smutna, nie mogłam mieć o nic pretencji bo były awantury. wiele razy zostawiał mnie w domu i wychodził na całą noc, wracał pijany i wszczynał awantury...jak urodziłam dziecko (teraz ma roczek) było jeszcze gorzej, poczuł, ze ma nademna kontrole, on wrócił do pracy i do ludzi, do normalnego życia aja byłam w domu z dzieckiem, nie spałam w nocy, nic mi nie pomagał (nikt mi nie pomagał). Maz ma brata, który od zawsze mi się w jakimś tam stopniu podobał. w listopadzie tego roku nastapiło apogeum zlego traktowania mnie przez męża. zdałam sobie sprawe, ze jest dla mnie obcym człowiekiem i ze juz nie potrafie go kochać. musielismy mieszkać razem bo nie miałąm mozliwosci zeby sie yprowadzić. wtedy zaczął sie romans ze szwagrem, szwagier mówił, ze od zawsze mu sie podobam i ze mnie kocha od ponad roku.... był miły, troskliwy, czuły, mówił mi miłel rzeczy w które nie mogłam uwierzyć, bo od roku nie słysząłam takich rzeczy od meza....rozpoczął sie miedzy nami romans.... trwało to i trwało, do marca. w marcu wyprowadziłąm sie od meza i zamieszkałąm z dzieckiem osobno. szwagier przychdził widywalisy sie i było miło. w momencie jak sie wyprowadziłąm, maz płakał ze sie zmienil ze zrozumial ze był H** i zle mnie traktował, powiedzialam,ze potrzebuje czasu zeby w to uwierzyć. ze szwagrem sie pokłócilismy, on lubi alkohol i obraził mnie wielokrotnie. wczoraj przyszli do mnie obaj, zwyzywali mnie, szwagier twierdził, ze wszytsko od poczatku udawał (chociaz wiem, ze tak tylko mówił zeby sie wybielic w oczach brata), maz niedowierza w to co sie stalo, zrobiłąm mu ogromne świanstwo wlasciwie obydwoje zrobilismy.boje sie o zycie moje i dziecka, mieszkam sama i boje sie z ebedzie mnie nachodzil pijany (szwagier ) maz nie chce ze mna rozmawiac. byłam strasznie zagubiona, zatraciłam siebie, byłam ciągle dołowana i poniżana... maz nie traktował mnie jak człowieka a co dopiero jak kobiete... strasznie zle sie z tym wszytskimc zuje, chcialabym cofnac czas albo obudzic sie i zdac sobie sprawe ze to był tylko bardzo zły sen....jestem ostatnią szmatą i zerem,ale to małżenstwo chyba i tak nie miało sensu, troche mi ulzyło, ze wszystko wyszło na jaw i mam nadzieje,ze jakos to sie wszystko ułozy... czy był ktos w podobnej sytuacji? pewnie nie, nbo takich rzeczy sie nie robi... ale jak sie jest naiwnym to tak sie konczy. wierzyłąm,ze bedziemy jakos kiedys razem szczesliwi, zawsze to szwagier powtarzał...pocieszął mnie ze jakos to bedzie...a wczoraj zwyzywał mnie i prawie mnie pobił...ku przestrodze, nie ufajcie nikomu. dziekuje, jesli ktos to przeczytał... :(( moze mimo tego całego swinstwa jakie zrobiłam znajdzie sie ktoś kto mnie pocieszy....licze sie z tym, ze napiszecie, ze jestem dziwką i szmatą, bo tak jest i tak sie czuje.... gdyby nie dziecko skonczyłabym ze sobą... powiedzieli mi ze mnie zniszczą i ze juz jestem skonczona :( dziękuję ze to przeczytałaś
natalia007
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 3
Dołączył(a): 3 kwi 2020, o 16:39

Re: zdradziłam męża z jego bratem

Postprzez BlackWolf » 6 kwi 2020, o 08:49

Pamiętaj, że groźby pod Twoim adresem są karalne i jeśli masz na nie dowody w postaci wiadomości lub cokolwiek, to możesz je wykorzystać w Sądzie na sprawie rozwodowej lub zgłosić to dobrowolnie.
Możesz także wnieść wniosek o zakaz zbliżania się. Dopytaj o szczegóły na komisariacie, wytłumaczą Ci co i jak.
Mi kiedyś to proponowali, bo też miałam problem z ex i z tego co się orientuję to jest taka możliwość wydania wniosku w 24 godzin.
Nikt tutaj nie będzie wyzywać Cię od najgorszych.
I sama nie powinnaś tak surowo siebie oceniać.
Nie jesteś tą najgorszą, nie wmawiaj sobie, jesteś po prostu naiwna i przede wszystkim gustujesz w nieodpowiednich facetach.
Mąż lubiący wypić, szwagier to samo... Na przyszłość unikaj relacji z tego typu mężczyznami.
Gdybym miała takiego męża jak Twój, to podejrzewam, że zrobiłabym podobnie.
Masz dziecko, teraz musisz być silna dla niego i dla siebie.
Weź się w garść i nie osądzaj tego co zrobiłaś, bo po pierwsze nie popełniłaś żadnej zbrodni a po drugie -czasu nie cofniesz.
Moim zdaniem warto także skorzystać z pomocy psychologa. Rozmowa z kimś taki powinna pomóc Ci stanąć na nogi.

Nie szukam bajek w życiu moim.
Bajki są okrutne...

Obrazek
Avatar użytkownika
BlackWolf
Moderatorka
 
Posty: 2891
Dołączył(a): 13 mar 2015, o 20:52

Re: zdradziłam męża z jego bratem

Postprzez Iskierka » 7 kwi 2020, o 09:30

Jezeli bedzie cie nachodzil to mozesz mu zalozyc sprawe o uporczywe nekanie i dostac zakaz zblizania sie do ciebie.
Iskierka
Miła Kobietka
 
Posty: 33
Dołączył(a): 7 kwi 2020, o 09:18

Re: zdradziłam męża z jego bratem

Postprzez magdalenaN » 30 lip 2020, o 07:43

Jeśli widzisz, że ktoś z Twojego otoczenia ma problem z alkoholem, szukaj pomocy : https://nowy-dzien.pl/
magdalenaN
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 10
Dołączył(a): 30 lip 2020, o 07:41

Re: zdradziłam męża z jego bratem

Postprzez cinamonka » 30 lip 2020, o 14:09

Zgłoś go jeżeli masz jakieś dowody na niego!! Wszystkie sms, wiadomości, świadków, wszystko!!!
Avatar użytkownika
cinamonka
Miła Kobietka
 
Posty: 37
Dołączył(a): 30 lip 2020, o 13:39
Lokalizacja: Ostróda
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]