Polecam na pewno zwracać uwagę na skład. A nie tylko na napis na etykiecie, że kosmetyk jest naturalny. Bo to, ze napis głosi, ze jest to pełna natura, to niekoniecznie tak jest
Sama w ostatnim czasie raczej unikam kupowania w sieciówkach a wybieram mniejsze polskie manufaktury kosmetyczne, kosmetyki maja krótsze składy i są po prostu lepsze.
Polubiłam na przykład kosmetyki od Olivia Plum. Poczatkowo kupowałam u nich mydła, potem zdecydowałam sie na wypróbowanie olejków oraz serum do twarzy. I właśnie serum do twarzy Glov z witaminą C skradło moje serce
Wygodne ładne opakowanie - pipeta jest ok, chociaz boje sie ze przy koncowce bedzie miala problem z nabieraniem eliksiru. Buteleczka szklana tak wiec eko, a to również jest dla mnie ważne
Co do samego działania to po prostu czuję za co zapłaciłam. - z kazdym kolejnym użyciem skora miala coraz lepszy poziom nawilżenia i wyrównywała swój koloryt.