Takie przyprawy jak curry czy kebab/shoarma czy mieszanki ziół (prowansalskie, dalmatyńskie) są w powszechnym użytku od paru ładnych lat. Ostatnio zainspirowała mnie przyprawa harissa (papryka, chilli, czosnek, kmin, kumin, cebula, imbir) i teraz poszukuję nowych, oryginalnych mieszanek do gotowania. Macie coś dobrego do polecenia? Możemy wprowadzić trochę egzotyki do codziennego gotowania