BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Witajcie.
Mój tż ma urodziny za miesiąc. Zaczynam myśleć o tym już teraz.
Tylko koncepcji brak...
Problemem jest brak funduszy. Teraz mam sytuację "kryzysową", sama we wrześniu nie dostanę żadnych przychodów, a od rodziny nie będę wyżydzać nie wiadomo ile, może babcia uraczy mnie swoją pomocą.
Dlatego też proszę was o pomoc. Chciałabym sprawić dla mojego ukochanego niespodziankę, którą zapamieta na bardzo długo.
Zastanwiałam się nad wieloma rzeczami, i myślałam, że gest w tym przypadku bedzie lepszy niż prezent.
Nie mieszkamy jeszcze razem, ale mamy domek którym się opiekujemy i spędzamy tam weekendy. Myślałam wcześniej nad romantyczną kolacją,ale czy to nie wydaję się wam już oklepane? Przychodziło mi też na myśl zabranie go nad zalew - późnym wieczorem. Zrobienie sobie "nocnego pikniku" - ale to również nie wiadomo czy wypali, bo nie wiadomo jaka pogoda może być pod koniec września. Poratujcie! Myślę, że w najlepszym wypadku będę dysponować maksymalnie stówą... Pomocy!

Pomysł z kolacją nie jest taki w sumie zły. Nie szkodzi, że ''oklepany''. Liczy się to, co dzieje się w trakcie i po kolacji. Do tego jakiś drobny upominek, coś co mogłoby mu się przydać lub coś co by mu się spodobało. Zależy czy woli praktyczne rzeczy czy zwykłe gadżety. Na pewno do 100zł czy 50-ciu zmieściłabyś się z prezentem.
Z nocnym piknikiem odradziłabym ze względu na wredną pogodę. Wrzesnione wieczory potrafią być zimne i deszczowe. Także to mogłoby faktycznie nie wypalić.

dziewczyny, a może macie jakieś pomysły na to jak tą kolację zorganizować?
Nie dawno znalazłam post o "porwaniu" i bardzo mnie to nakręciło.
Zakładam dla swojego tż na oczy jaką opaskę i wiozę w miejsce gdzie miałaby ta kolacja się odbyć. Niby fajny sposób, ale myślę, że mój luby zauważy gdzie jedziemy (mowa o naszym weekendowym domku), mamy tam dwa owczarki, wiec jak nas zobacza, beda wyć ze szczescia jak zawsze. A tak się napaliłam. Ewentualnie przygotować jakoś wnętrze domu i opaske założyć dopiero przed wejściem do środka?
Tam mnóstwo świeczek itp?
Może ma ktoś jakieś pomysły na taką kolację - żeby nie trzeba było stać długo przy garach - bo jeśli mam go przywieźć to nie ma mowy, ze zajedziemy na gotowe ciepłe danie, więc może jakieś przekąski?
Albo wymyśleć coś w stylu, że nie spotkam się z nim wtedy, a jego siostra np powie, żeby pojechać do tego domku bo np psy trzeba nakarmić. Ona go przywiezie,a ja tam bede czekała... hmm

pomysł z opaską fajny powinien mu się spodobać ...
ja bym stawiała na kolację na ciepło ba takie mi bardziej podchodzą ale to więcej pracy jest i potrzeba pomysł coś co lubi twój X

A mnie podoba się pomysł z siostrą.
Wiesz, zawsze też możesz porobić przekąski, sałatkę a resztę przygotować i gdy będziecie na miejscu -dokończyć w między czasie przy winie czy drinku.
Dokładnie, to zależy co Twój facet lubi zjeść.

dayanaaa napisał(a):Albo wymyśleć coś w stylu, że nie spotkam się z nim wtedy, a jego siostra np powie, żeby pojechać do tego domku bo np psy trzeba nakarmić. Ona go przywiezie,a ja tam bede czekała... hmm

Gorzej jak facet się wkurzy, że nie chcesz się z nim spotkać w jego urodziny i umówi się z kumplami na wódkę...

i jak jakies plany już masz ? pomysły ?

chyba zostanę przy tej kolacji.
Koleżanka wyżej powiedziała o tym,ze może umówić się na wódkę. Można jakoś temu zapobiec. Powiedzieć,aby to on przyjechał do mnie, bo np ja źle się czuję, a w miedzy czasie zajechałby nakarmić pieski. Dalej myślę jak to zrobić tak dokładnie

Może jakiś personalizowany prezent np bluzy z waszymi pseudonimami, trochę się wkręciłam w temat, bo zaczęłam sporo o tym czytać na szybkinadruk.pl i zrobiłam swojemu chłopakowi. Był zachwycony, tylko zwróć uwagę na materiał i jakość nadruku/metodę, bo ja niestety za pierwszym razem to pominęłam...