mhysa napisał(a):Oj, ze zwierzakami i zapachami to trzeba być bardzo ostrożnym. Chemiczne dyfuzory na bank odpadają, wiele świec zapachowych też, bo mają szkodliwy skład (swoją drogą - takie świece dla ludzi też nie są dobre!). Mając zwierzaki to ja bym chyba co najwyżej odważyła się na wosk pszczeli, bo to jest najbardziej naturalne.
orientalna_ola napisał(a):Oooo to brzmi bardzo ciekawie :O nie miałam nigdy do czynienia z takimi świeczkami. Wiesz może gdzie można je kupić, żeby były jakoś sprawdzone?
Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], SanaTreat