Dzień dobry wszystkim jestem Monika (21l) i mam mętlik w głowie. Mam problem z mamą bo od około roku jest z takim Marcinem i od dwóch miesięcy mieszkamy u niego, bo ma duży dom. Na początku nie miałam nic przeciwko, moja mama ma 53 lata już, ale wygląda dalej bardzo atrakcyjnie mimo wieku. Jej partner ma około 50. Problem w tym że moja mama zaczęła się dziwnie zachowywać od kiedy się przeprowadziliśmy. Chodzi po domu skąpo ubrana, często krotkie sukienki, i bardzo często szpilki. Często się maluje, chodzi do kosmetyczki, wydaje pieniądze na bzdury. Najgorsza sytuacja jest wtedy kiedy idą do sypialni. Jestem dorosła i mam świadomość tego co robią, ale czasami w nocy słyszę swoją matkę to mnie rozwala totalnie, jak nastaje np. piątek to wiem że powinnam albo iść na imprezę albo szybko zasnąć. To jest trochę straszne. Poza tym zamykają sypialnie na klucz żebym nie wchodziła. A jak kiedyś tam bylam bo szukałam dokumentów dla mamy to w szufladzie widziałam jakieś zabawki erotyczne. To też mną wstrząsnęło. Ona się bardzo zmieniła. Nie wiem jak mam to powiedzieć żeby się ogarnęła żeby była jak kiedyś.
Na początku akceptowałam ten związek lubiłam jej partnera, ale teraz to jest jakaś masakra.
Proszę o pomoc, rozmowę. I z góry dziękuję