BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Witam mam dość nietypowy problem z mężem lubi szybką jazdę dzisiaj przyszedł kolejny mandat mam tego poprostu dosyć wiele razy sie z nim kluciłam żeby jeździł wolniej ale zawsze kończy sie to tak samo przecież nie jechałem aż tak szybko Nie wiem jak mu przemówić do rozsądku w tym roku na mandaty poszło ponad 500 euro on zupełnie sobie z tego nic nie robi twierdzi ze on mnie ze szmat nie rozlicza Co mam zrobić żeby znowu nie było awantury płazem napewno mu tego nie puszczę pomuszcie

Kurcze, trudna sytuacja. A czy wydaje na coś kase np papierosy, gry cokolwiek? Wtedy możesz powiedzieć, że dopóki nie przestanie przynosić mandatów do domu nie życzysz sobie, żeby kupował sobie czegoś tam, bo kasa z przyjemnosci musi pokryc koszta mandatów?

Mój mąż nie ma uzależnień ale faktycznie moge mu powiedzieć że gdyby nie mandaty mugłby kupić nowe radio do auta a tak musi zaczekać bo mam inne wydatki i go przetrzymam bo i tak musimy kupić bo mój synek wrzucił dwa dni temu w jego aucie monetę do odtważacza

być może się nie znam, ale to może być uzależnienie od adrenaliny, a to już może podlegać pod kwestie leczenia psychologicznego

Nie to nie kwestia adrenaliny koło nas są piękne drogi w naszym aucie prędkości zabardzo sie nie odczówa ale jest kierowcą i mugłby zwracać uwagę na ograniczenia

Hmm to ciężka sprawa. Może poradź mu, żeby zapisał się na jakieś rajdy, które są czasami organizowane i dzięki temu w jakiś sposób się wyżyje i zacznie wolniej jeździć

Trzeba kupić wolniejszy samochód ;)

eDom napisał(a):Trzeba kupić wolniejszy samochód

Co to,to nie ja też lubię nasze autka ,wolniejszy od obowiązujących przepisów jest chyba tylko Fiat 126p hihihi

Jeju mój chłopak ma to samo, strasznie przekracza prędkość i znowu przyszedł za to mandat. Teraz to już nie mam do tego nerwów, bo najczęściej prosi mnie, żebym to ja zapłaciła. Korzystam ze strony SPAM Przynajmniej o nic nie muszę się martwić, bo pomogła mi ona już nie raz zapłacić za mandat.

Mój facet ma tak samo, lubi tą adrenaline przy szybkiej jeździe, nie popieram tego, denerwuje mnie to wręcz, a najgorsze w tym jest to że później chodzić mu się opłacać tego na pocztę nie chciało i ja musiałam latać, niedawno znalazłam stronę LINK i teraz tutaj płacę, tyle dobrego że nie muszę juz latać na pocztę tylko opłacam wszystko z domu.

może powinniście mieć oddzielne finanse, jak zobaczy, że nie ma wsparcia zastanowi się następnym razem;)