Wszystko jest stanem umysłu...

Życiowy dział, nasze sprawy i problemy dnia codziennego.

Wszystko jest stanem umysłu...

Postprzez unikalna-kobieta.pl » 31 sty 2013, o 22:22

Wszystko jest stanem umysłu…

Patrzymy na świat po przez własne, indywidualne postrzeganie. Wszystko jest takie, jakie myślimy, że jest. Niektórzy doszukują się w sposobie głębokiego myślenia, filozoficznego punktu widzenia. Widzisz filozofia sama w sobie nie jest niczym złym. To Twoje przekonania o tym, jaka jest czynią ją złą, dobrą, przydatną i nieprzydatną. Ludzie negują to słowo, a tych, którzy się tym zajmują uważają za nieprzyziemnych i głupich. Wydaje mi się, że w gruncie rzeczy, dlatego iż ten nurt uważany jest za czysto teoretyczny, a przecież większość ludzi wie, że od samego gadania nic nie da się zrobić. Istotne jest tylko działanie.

Owszem istotne jest tylko działanie. Jednak działanie wywodzi się z myślenia. Jeśli nie będziesz myśleć skutecznie nie będziesz działać skutecznie. Jeśli nie będziesz zagłębiała się w pewna sprawy, nie docierała do sedna rozwiązania, nie przemyślisz tego, co chcesz zrobić tylko po prostu będziesz działać, stracisz mnóstwo czasu i prawdopodobnie poniesiesz porażkę. Dlatego uważam, że myślenia jest równie ważne jak działanie. W zasadzie są jedną spójną całością i jedno bez drugiego nie może istnieć.

Dużo się mówić o przestępczości czy problemach na świecie. Wielu ludzi odbiera je, jako coś dziwnego, niezrozumiałego i niewytłumaczalnego. Nikt nie zastanowi się głębiej, co powoduje taki stan rzeczy. My jednie widzimy wierzchołek góry lodowej. Jednak, jeśli nie potrafisz myśleć, nie będziesz w stanie zanurkować pod powierzchnie i zobaczyć, co tam się kryje. Bo widzisz to, że ktoś pali papierosy, kradnie, jest agresywny, nieprzyjazny to jedynie efekt uboczny tego, co dzieje się w jego wnętrzu. W większości przypadków działania takich ludzi podszyte jest po prostu strachem. Brakiem wiary, bólem, zwątpieniem, negatywnymi przekonaniami i wieloma innymi emocjami, które powstają z myślenia. Ten sposób myślenia nie koniecznie jest ich, być może przejęli go od środowiska, od niewłaściwych wzorców i uwierzyli, że to jedyny sposób patrzenia na życie, jaki istnieje. Dlatego kiedy myślisz o tym, że czegoś Ci brak, że czujesz się samotna, zraniona, upuszczona, zdenerwowana to zastanów się przez chwilę, do jakich działań jesteś skłonna?

Na pewno nie będziesz darzyć wszystkich miłością i współczuciem. To raczej nie możliwe. Chyba, że się w porę opanujesz i zmienisz swój sposób myślenia. Spojrzysz na własną sytuacje, emocje, pozycje z inne perspektywy i dostrzeżesz coś, czego mogłaś do tej pory nie widzieć. Wtedy zmieni się Twój stan emocjonalny i zmieni się Twoje działanie.
Bogaci wszędzie dostrzegają okazje zarobienia pieniędzy. Biedni widza, jak na każdym kroku są okradani, ceny wysokie, podatki wysokie, ludzie chamscy, złośliwi i bezczelni. W rzeczywistości widzą to wszystko, ponieważ to wszystko jest w nich samych. Każdy widzi to chce zobaczyć i każdy samemu stwarza to, co ma w swoim życiu. Możesz zaprzeczyć i powiedzieć:

„Ja nie życzyłam sobie tych wszystkich problemów, biedy, samotności czy wielu innych „nieprzyjemnych rzeczy”.

Odpowiem: Owszem życzyłaś. Tylko zupełnie nieświadomie.

Bo zdajesz sobie sprawę z tego, na czym się najczęściej skupiasz swoją uwagę oraz o czym myślisz w ciągu dnia?

W dzisiejszym świecie brak nam świadomości tego, co dzieje się w nas samych. Skupiamy się na rzeczach zewnętrznych i na siłę staramy się je zmienić. W rzeczywistości przypomina to walkę z wiatrakami. Tak mało czasu poświęcamy na to by popracować nad swoim wnętrzem, bo stamtąd tak naprawdę pochodzi wszystko, co dostrzegamy w świecie. To jak widzisz świat świadczy o tym, kim jesteś, co myślisz oraz co jest dla Ciebie ważne.

Zmień swoje myślenia, zmień przekonania i zacznij dostrzegać pozytywne rzeczy. Wiem, że w tych czasach to jest bardzo trudne, ponieważ nieustannie jesteśmy bombardowani negatywnymi emocjami. Jednak to wszystko na własne życzenie. Bo kto by chciał słuchać w wiadomościach rzeczach dobrych? Interesują nas przestępstwa, zabójstwa, gwałty i wszystko, co wywołuje w nas silne negatywne emocje. Jak media mają nam serfować pozytywne informacje, skoro większość ludzi lubi posłuchać o tragediach?
Czy chcesz słuchać o tym, że na autostradzie A4 na 5 tysięcy samochodów, które przejechało pewien odcinek trasy nie doszło do wypadku. Czy wolisz usłyszeć, że był wypadek? Ha! Chciałaś sensacje to masz.

Dlatego nie należy winić nikogo tylko wziąć w pełni odpowiedzialność za własne myślenie. Gdy każdy człowiek to zrobił mielibyśmy inny świat. Na dobrą sprawę wszystko zmierza w dobrym kierunku, bo jest coraz więcej ludzi uczących pozytywnego podejście do życia.
Świat jest dobry, Bóg nikogo nie kara, ludzie nie są straszni, źli czy agresywni. Są tacy, ponieważ ich takich dostrzegasz bądź ich zachowanie odzwierciedla ich stan umysłu.
Więc skup się na sobie i zacznij zmieniać swój sposób myślenia. Łap się na tym, o czym myślisz w ciągu dnia. Jeśli dostrzeżesz coś negatywnego, zmień swój sposób myślenia i zapytaj, co w tym jest pozytywnego. Tu nie chodzi o to, że masz być sztuczną pozytywnie myślącą kobietą mimo wszystko. Chodzi o to byś nauczyła się dostrzegać rzeczy, które z pozoru są niedostrzegalne dla większości ludzi. Kiedy zrobisz zobaczysz, że z dwóch głównych emocji, od których pochodzi cała reszta… miłości i strachu… zaczniesz kierować się w życiu tą pierwszą.

Wtedy już nic nie będzie takie samo. Twoje życie się zmieni.

Oczywiście to nie będzie się działo z dnia na dzień i tak jak kilkadziesiąt lat uczyłaś się negatywizmu, reakcji obronnych, odpyskiwania, marudzenia, stękania, narzekania, biadolenia, marudzenia i wielu innych pozbawiających Cię mocy reakcji, tak teraz musisz poświęcić trochę czasu by się ich oduczyć, a na ich miejsce wrzucić pozytywne. Takie jak życzliwość, serdeczność, przyjazna postawa, uśmiech, pasja, determinacja, zaangażowanie, szczęście, radość czy bezwarunkowa miłość.

To wszystko jest w Tobie, tylko musisz uruchomić to odpowiednim myśleniem, które będzie wynikiem Twojego stanu świadomości. Dlatego poszerzaj go jak tylko możesz. Obserwuj siebie, ludzi, świat, emocje, myśli i przekonania. Podważaj je.

Wiem, że to wszystko może wydawać Ci się męczące i ciężkie z początku. Ja sam uczę się tego od 5 lat i jeszcze moje życie nie wygląda tak jak tego skrycie pragnę. Jednak każdego dnia odkrywam pewną część, która można ulepszyć.

Pamiętaj, że zawsze możesz skorzystać z doświadczenia innych ludzi, którzy będą w stanie Ci pomóc i znacznie szybciej przyśpieszyć Twój rozwój.

Śledź i modeluj ludzi, którzy już to zrobili. Zastanów się jak myślą i jak działają i co mogło spowodować, że są obecnie w tym miejscu.

Życie jednak bardzo często pokazuje nam drogę i rzuca nas w odpowiednim kierunku, wtedy pojawiają się różne doświadczenia, książki, ludzie, okoliczności… ważne by w tym procesie być w pełni świadomym tego, co się dzieje i czerpać z niego maksimum.
Zastanów się, o czym przeczytałaś i pomyśl, jak możesz zastosować to swoim życiu. Bo nie ważne ile artykułów czy książek przeczytasz, ważne jak będziesz myśleć o tym, co przeczytałaś i jak zastosujesz to swoim życiu.

Wszystko jest stanem umysłu.

Więc zadbaj o dobry jego stan.

Pozdrawiam Ciepło
Tander
unikalna-kobieta.pl
Samiec
 
Posty: 18
Dołączył(a): 20 lis 2012, o 19:47

Re: Wszystko jest stanem umysłu...

Postprzez 456 » 31 sty 2013, o 22:28

Ależ długie... Wytrwałam do końca. Coś w tym jest.


"Czerwienią róż i w zapachu lilii kołysani - żeglujemy przed siebie. Niby niewidzialni, niby zakochani..."
456
Kobietka Expert
 
Posty: 3949
Dołączył(a): 8 sty 2013, o 11:05
Lokalizacja: Między Piekłem a Niebem

Re: Wszystko jest stanem umysłu...

Postprzez elzbieta45 » 1 lut 2013, o 08:39

a ja nie czytam bo za dlugie
elzbieta45
Kobietka Expert
 
Posty: 6529
Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18

Re: Wszystko jest stanem umysłu...

Postprzez bettti86 » 4 lut 2013, o 12:23

sam tytuł wątku powiedział wystarczająco wiele i wystarczyłby,...bez tego dużego tekstu...sens i tak jest przecież ten sam...co do samego przesłania...to wiem, ze tak jest...lecz trudno mi się do tego przystosować i zmienić myślenie
bettti86
Extra Kobietka
 
Posty: 484
Dołączył(a): 4 gru 2012, o 12:11
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]