Hej Dziewczyny
Nie wiem co mam robić jestem z chłopakiem już prawie dwa lata ,mieszkałam z nim u mnie w domu . Mojej mamie to przeszkadzało i miała coś zawsze na ten temat do powiedzenia że to nie dla mnie chłopak itp . Ale ja mu nigdy o mnie mówiłam ponieważ mi było głupio to mu powtarzać ... Minęło trochę czasu miał wypadek samochodowy , a ja jeździłam z szpital do domu i tak w kółko jak tam byłam czułam się nie chciana tam po jakiś czasie wrócił i przyjechała moja mama i znowu gadała mi za uchem i denerwowała . W końcu nie wytrzymałam i powiedziałam to wszystko swojemu chłopakowi , on się wyprowadził przez dwa dni było dobrze ale potem zaczęło się walić . Jego rodzina miała go w dupie jak był w szpitalu i ja mu wszystko kupowałam i przyjeżdżałam żeby mu nic nie brakowało , a on mi się tak odwdzięczył że ze mną zerwał kontakt i wszystko zwalił na mnie , chciał wiedzieć ile wydałam to mu mniej więcej powiedziałam że koło 500 a 400 zł a on z tekstem do mnie że to nie możliwe bo z jego wyliczeń to jest tylko 150 zł . Ja już nie dyskutowałam z nim tylko się popłakałam a on mi powiedział że zachowuje się jak bachor i że jestem pojebana i tyle i wyszedł i już więcej się nie odezwał co ja mam robić z jednej strony mam już tego serdecznie dość a z drugiej go kocham . Pomoście proszę co ja mam robić