przez nikozja83 » 17 maja 2011, o 10:24
Dwa lata temu byłam na genialnym wieczorze panieńskim: najpierw zafundowałyśmy przyszłej pannie młodej masaż tajski, ponieważ kilka dni wcześniej miała urodziny. Potem jako niespodziankę opłaciłyśmy dla wszystkich biorących udział w wieczorze kobitek półtoragodzinną lekcję tańca erotycznego
, a potem poszłyśmy już na regularne "balety". Mogę z czystym sumieniem polecić kurs tańca jako świetną zabawę! Naprawdę niezapomniana przygoda - a dodać muszę, że kilka sztuczek, któych się wtedy nauczyłam stosuję do dzisiaj...
treść zmieniona przez moderatora
proszę nie spamować
Ostatnio edytowano 23 maja 2011, o 12:10 przez nikozja83, łącznie edytowano 1 raz