przez Irina » 15 mar 2013, o 15:28
Niby fajnie, że piątek, no ok;) ale niestety dołączam do grona narzekających kobietek, bo dziś gdy powiedziałam mojemu facetowi, że mam uraz z przeszłości do naszego wspólnego kolegi, bo kilka miesięcy temu jak jeszcze za bardzo go nie znaliśmy, zachował się wobec mnie nie fair, to się oburzył i powiedział, że do każdego jego znajomego coś mam, więc z kim tu jest coś nie tak? jestem bardzo wrażliwą osobą i wszystko biorę bardzo do siebie;(
(chodzi o to, że ten nasz kolega chce, abym załatwiła jego dziewczynie pracę, a ja tak jak już powiedziałam mam do niego uraz i nie ufam mu, więc nie chcę mu pomagać, jednak mój facet z nim pracuje i z kolei chce mu pomóc).
I tak się popłakałam, bo wygląda na to,że mój facet nie akceptuje mojej wady jaką jest b.duża wrażliwość na wszelkie zło, które mi się przytrafia, niby mówi że kocha, ale ja czuję i widzę, że on chciałby, żebym miała silniejszy charakter, ja też chciałabym ale nie potrafię się zmienić;(
-
- Irina
- Miła Kobietka
-
- Posty: 74
- Dołączył(a): 12 lut 2013, o 12:24