przez 456 » 28 maja 2013, o 10:25
No niestety większość polskich filmów to płycizna i prymityw.
Odkąd pamiętam w polskich filmach zawsze przedstawiono Polkę jako tanią prostytutkę albo głupią cycatą blondynę, puszczalską czy wulgarną, brudną dziwkę. Wyjątkami są polskie komedie romantyczne. A tak to nawet nie wysilili się żeby stawiać kobiety w nieco smaczniejszych scenach... W zagranicznych filmach nawet gdy pojawia się rozbierana scena to, to wszystko ma jakąś estetykę, przedstawiają normalną, zadbaną kobietę a nie jak to u nas- jak z pierwszego lepszego burdelu, bez rozumu i z brakiem kultury.
"Czerwienią róż i w zapachu lilii kołysani - żeglujemy przed siebie. Niby niewidzialni, niby zakochani..."
-
- 456
- Kobietka Expert
-
- Posty: 3949
- Dołączył(a): 8 sty 2013, o 11:05
- Lokalizacja: Między Piekłem a Niebem