Wczoraj było ponad 30°
Spiekłam się, ale przynajmniej skorzystałam ze słońca. Ciało aż inaczej wygląda.
A dzisiaj powrót do codzienności -chmury, chłodny wiatr, szaro, deszcz, burze i duchota.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.