Majka13 napisał(a):a ma ktos Xbox Kinect, jakoś tak się to nazywa, słyszałam że tam można w fajne gry pograć, i przy okazji poćwiczyć.
Ja mam Kinecta
Mega sprawa! Ale dość droga. Sama konsola + czytnik ruchu troszkę kosztuje. Dodatkowo każda gra jest po 150-200 zł. Są przeróżne gry - dyscypliny sportowe, taneczne, fitness, przygodowe. Chociaż ja najbardziej lubię taneczną
Nie jest to wcale takie łatwe, ale bardzo precyzyjne (muszę to przyznać bo początkowo obawiałam się, że będzie to trochę bujda na resorach i się człowiek będzie bardziej denerwował - bo to np nie tak jak w przypadku Wii, nie trzyma się czujnika w ręku). W każdym razie ja się w tym zakochałam
Nieźle się przy tym można napocić i to w zaciszu domowym
No i oprócz ceny to jeszcze jest ten minus, że do małych wnętrz się nie nadaje. Niestety potrzeba sporo miejsca by nie zawadzać w meble
No i można też grać w normalne gry, bo to normalna konsola.
Co do komputerowych gier to dawniej uwielbiałam NFS, bardzo rzadko jakąś strzelankę, i moje ukochane SImsy
Teraz już nie ma czasu grać
Ewentualnie czasem w pracy wejdzie się na kurnik, albo jakieś małe gierki w internecie
"Chciałabym dojść w życiu do takiego punktu, żeby pomagać innym nie zdając sobie nawet z tego sprawy, a zwłaszcza nie myśląc, że to miły gest. To dopiero osiągnięcie. Czy to nie byłoby wspaniałe?"