BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Pracuje w cukierni, spodobał mi się stal klient, starszy o pare naście lat, za każdym razem jak go obsługuje , pogada ze mną, jak mu wydaje resztę dotyka mojej dłoni tak oscentacyjnie, usmiecha się, kiedyś mi owoce przyniósł z tekstem"prosze dla pani , żeby pani smutno nie było"smiech.gif ... ostatnio otworzyłam mu sklep jak już było nieczynne, wpuściłam go uśmiechał się patrzył mi w oczy zlapal za rękę i przytrzymał aż mnie prąd przeszedł ...... raz przyniósł mi parasol z tekstem"przyda się pani bo jesień już i pogoda taka" pogadał ze mną... uśmiechał się... sama już nie wiem może ja sobie wyobrażam Bóg wie co a on tak może do każdej.. ostatnio przeszliśmy na TY , wymieniliśmy się nr tel , myślałam , że poznam go bliżej popiszemy smsy a on mało co pisze zwykłe krótkie smsy, tak poważnie pisze, waży każde słowo, denerwuje się przy mnie( kiedyś mi coś pokazywała na swoim tel to trzęsły mu się ręce) jak myślicie gosć coś poważnie myśli? wiem, że nie ma żony sam jest ale to jakies takie dziwne jest... może on sobie tylko tak pogrywa czy coś? ciekawi mnie czemu taki elegancki przystojny facet jest sam,ale nie zapytam go przecież bo nie wypada...

Jeśli jesteś zainteresowana znajomością to wyjdź z inicjatywą. Zaproś go na kawę albo obiad. Oczywiście nie do siebie, a gdzieś gdzie będzie neutralny grunt dla Ciebie i dla niego. Po dłuższej rozmowie uda Ci się zorientować jakie ma intencje. Zobaczysz jak się zachowuje przebywając dłużej w Twoim towarzystwie oraz będziesz miała czas by porozmawiać z nim o codziennych sprawach, skoro przez telefon Wam się do tej pory nie udało utrzymać długich rozmów. Może mu zaczęło zależeć i się denerwuje, że jedno słowo może zawarzyć na Waszej znajomości. Nie pozostaje nic innego jak spróbować się spotkać i po prostu porozmawiać.

Dokładnie, jeśli cie interesuje, sama wyjdź z jakąs subtelną inicjatywą lub daj mu jakieś delikatne sygnały. Skuteczne jest też zartobliwe zaproponowanie czegoś lub jakiś zaczepny zart partnerski.Na pewno nie rob nic wprost, ale daj mu jakiś sygnał. Powodzenia

Ja uważam, że istnieje taka możliwość, że mu się podobasz. Daję male sygnały ale mozliwe, że jest po prostu skromny i wstydliwy. Moze sprobuj Ty tez zagadac? To nie zawsze facet musi robić pierwszy krok w dzisiejszych czasach. Nie masz się co bać. Umaluj się pieknie nastepnym razem i głowa do góry i mów

minęło już pare miesięcy od mojego postu... Podobam się facetowi.... Powiedział , że od tego czasu jak mnie odwiedza w tej cukierni "polubił mnie za bardzo... "proponował kilkanaście razy kawe, kolacje a ja ciągle mówiłam , że się zastanowie bo się wstydzę go ... peszy mnie:( TERAZ NIE PRZYCHODZI JUŻ OD 10 DNI... CISZA SPOKOJ.... w poniedziałek napisałam mu smsa czemu tak dawno go nie było i czy się obraził na mnie? odpisał mi tylko , że nie miał powodu , żeby się obrazić... i co?? i nie ma go dalej:(A JA TĘSKNIE... ALE CHYBA ZA POZNO

Jak starszy facet bez żony, to bardzo prawdopodobne, że mu się podobasz zresztą faceci nie robią takich rzeczy bez znaczenia, myślę, ze jestes na dobrej drodze - powodzenia!