Czy seks to wszsytko dla faceta

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez kamosa » 30 maja 2010, o 21:23

Dzis mielismy kolejna powazna rozmowe. On chce zakonczyc nasz zwiazek, bo nie spelniam podstawowego wymogu jego kobiety- nie daje mu seksu. Mowilam mu, ze nie umiem tak, bo on nie daje mi czulosci, nic nie robi, zeby mnie do seksu zachecic, ale on mowi, ze najpierw seks, wtedy jego kobieta zasluzy na pieszczopty. bez seksu nie ma p[ieszczot i czulosci.Ze od mi dawał caly czas czulosc, a ja nic w zamian, ale to nieprawda, bo dawał mi troske, owszem, spelniał moje zachcianki, ale nigdy po prostu nie przytulał, nie zaczynał sam piescic. W ogole mnie nie dotykał! Jestem zalaman. Nasz zwiazek- drugi po nieudanych malzenstwach- ma juz 6 lat. Nie chce tego konczyc!
kamosa
 

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez Luśka » 18 cze 2010, o 11:08

a dlaczego tylko On ma się starać? a dlaczego Ty nie przejmiesz inicjatywy? nie chcesz kończyć związku to zacznijcie ze sobą współpracować, a przede wszystkim rozmawiać.
Luśka
 

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez Ania70 » 2 lip 2010, o 09:33

Seks to podstawowy obowiązek kobiety?

Cóż za szowinista!

Wg mnie to zwyczajna próba sił. Możesz mu pozwolić na więcej, ale nic za darmo.
Ania70
 

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez monia83 » 4 mar 2012, o 17:30

Nie ulegaj. W ogóle co to za sposób mówienia do kobiety. Może stawia takie warunki, bo wie, że się nie zdobędziesz na radykalny krok. Piszesz o nieudanych związkach z przeszłości i o tym, że nie chcesz kończyć obecnego, ale czasami lepsze to, niż słuchanie takich jego tekstów. A jak było na początku tego związku? Czy to on kiedyś się bardziej starał czy Ty przymykałaś oko?

monia83
Miła Kobietka
 
Posty: 50
Dołączył(a): 4 mar 2012, o 01:58

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez Baśka1971 » 5 mar 2012, o 09:16

Jesteście małżeństwem? :family
Baśka1971
Fajna Kobietka
 
Posty: 248
Dołączył(a): 1 lut 2012, o 12:43

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez sylwia1991 » 5 mar 2012, o 18:19

Chyba źle przeczytałam. Seks to obowiązek kobiety??? Żarty jakieś. Faceci są okropni. Nie wiem co ci doradzić. Jeśli on chce skończyć 6 letni związek tylko z tego powodu to chyba to nie jest miłość. Chyba ze to tylko pretekst. Musicie się dogadać ty musisz przyjąć inicjatywę a on musi być czułym. Pogadajcie
Avatar użytkownika
sylwia1991
Fajna Kobietka
 
Posty: 193
Dołączył(a): 26 sty 2012, o 20:16

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez babeczka » 29 mar 2012, o 13:26

Faceci to czasami samce,bez odrobiny czułości czy jakiegokolwiek zrozumienia.Chcieliby tylko brać w zamian nie dając nic....Potem czułość jak zasłuży... dobre sobie,ale egoista.Tak samo możesz Ty mu odpowiedzieć,..najpierw zasłuż na coś,dopiero się domagaj,przyjemności.. to działa w obie strony. Ciekawe co z tych rozgrywek ciekawego wyniknie,i dla kogo będzie 2 do 1-go.Powodzenia.Mam nadzieję,że wygra kobieta.
Avatar użytkownika
babeczka
Extra Kobietka
 
Posty: 362
Dołączył(a): 5 lut 2012, o 12:47

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez monia83 » 30 mar 2012, o 13:59

a czy Ty go przytulasz i piescisz? Mowisz ze troszczył sie o Ciebie, spełniał zachcianki i czy Ty robiłas tez takie rzeczy dla niego?

monia83
Miła Kobietka
 
Posty: 50
Dołączył(a): 4 mar 2012, o 01:58

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez mycha25 » 30 mar 2012, o 14:17

Kobieta,inaczej niż mężczyzna potrzebuje czułości i pieszczot a nie szybkiego numerku kiedy facet tylko ma na to ochotę. Walcz o swoje prawa w tym związku bo chociaż sex jest ważny to jednak w miłości są ważniejsze sprawy. Jeżeli on Ciebie nie chce zrozumieć to czemu Ty masz rozumieć jego?

http://karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie/klik. Wystarczy codziennie kliknąć by nakarmić psiaka.
mycha25
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 728
Dołączył(a): 16 mar 2012, o 04:21

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez monia83 » 31 mar 2012, o 18:40

nie wiemy jak jest na prawdę, ja nie jestem zdania, że facetom chodzi tylko o jedno, a sama wiem, że i oni są często wrażliwi, tylko nie okazują tego tak jak my, i my mamy ich za "twardzieli", albo nieczułych typów, a oni tak na prawdę wiele przeżywają w środku nie mówiąc na nic. Dlatego, choć oczywiście może tak być, ale uciekam od stereotypowego myślenia, że jemu chodzi tylko o seks, a może być też coś nie tak od strony kobiety, okazywanie jemu uczuć w sposób taki jak on by tego chciał. A może jest tak ze kamosa nie przytula i nie pieści swojego faceta, "bo facetom tego nie trzeba, bo to twardziel, bo chce tylko seksu" itp a później ma pretensje, że jemu nie zależy na przytulaniu itp.
Nic nie osądzam, tylko wiem, że prawda zawsze leży pośrodku i nigdy nic nie jest czarne i białe.

monia83
Miła Kobietka
 
Posty: 50
Dołączył(a): 4 mar 2012, o 01:58

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez Lily of the Valley » 13 kwi 2012, o 23:59

Nie mam słów, co za cymbał i kretyn. W sumie... zostaw go. Naprawdę. Pomyśl o sobie. Potrzebujesz czułości, ale jej nie masz. Wnioski nasuwają się same.
Lily of the Valley
 

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez no.nie.wiem » 14 kwi 2012, o 00:13

ha ha ha - to jedyna odpowiedź jaka nasuwa mi się na słowa Twojego partnera.
Bierz nogi za pas, nie bój się.
no.nie.wiem
 

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez no.nie.wiem » 14 kwi 2012, o 00:16

Lily of the Valley - właśnie zdałam sobie sprawę, że odpowiadamy na post napisany w 2010 roku :)
Refleks szachisty ;)
no.nie.wiem
 

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez Lily of the Valley » 14 kwi 2012, o 08:27

No tak, ale z drugiej strony, jesli ktos bedzie mial podobny problem, nie bedzie musial zakladac nowego tematu, tylko przeczytac sobie ten.
Lily of the Valley
 

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez dzo » 14 kwi 2012, o 10:46

Lily of the Valley napisał(a):No tak, ale z drugiej strony, jesli ktos bedzie mial podobny problem, nie bedzie musial zakladac nowego tematu, tylko przeczytac sobie ten.


niestety tak to nie działa tutaj :|

ludzie przychodzą i walą od razu nowe wątki na grande bo nie raczą użyć opcji "Szukaj" ;) ;)
dzo
 

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez no.nie.wiem » 14 kwi 2012, o 19:10

Przeczytałam powtórnie ten post i nie ulega wątpliwością, że facet to świnia. Przez wielkie Ś.
Ale z drugiej strony, jak można być z mężczyzną w związku przez 6 LAT i W OGÓLE SIĘ Z NIM NIE KOCHAĆ !!!??? Nie będę ukrywać, że dla mnie sex w związku jest równie ważny jak sfera uczuciowa. O jedno i drugie trzeba bezustannie dbać.
no.nie.wiem
 

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez blondyneczka92 » 14 kwi 2012, o 19:25

Myślę że Twój facet to typowa świnia! BEZ OBRAZY! nie musisz przecież robić z nim nic jeśli nie masz tego ochoty! nie jesteś przecież panią do towarzystwa żeby seks był dla Ciebie seksem a czułości dopiero potem jak on zechce! miłość to miłość ! na początek czułości i dotyk a później coś więcej.. takie mam zdanie ! i przepraszam za dosadność mojej opini! :kiss2
blondyneczka92
 

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez Lily of the Valley » 14 kwi 2012, o 19:45

no.nie.wiem napisał(a):Przeczytałam powtórnie ten post i nie ulega wątpliwością, że facet to świnia. Przez wielkie Ś.
Ale z drugiej strony, jak można być z mężczyzną w związku przez 6 LAT i W OGÓLE SIĘ Z NIM NIE KOCHAĆ !!!??? Nie będę ukrywać, że dla mnie sex w związku jest równie ważny jak sfera uczuciowa. O jedno i drugie trzeba bezustannie dbać.


Ja mam nadzieję, że w przeciągu tych sześciu lat poszli jednak ze sobą do łóżka :P. :rower
Lily of the Valley
 

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez no.nie.wiem » 14 kwi 2012, o 20:13

Lily of the Valley napisał(a):
no.nie.wiem napisał(a):Przeczytałam powtórnie ten post i nie ulega wątpliwością, że facet to świnia. Przez wielkie Ś.
Ale z drugiej strony, jak można być z mężczyzną w związku przez 6 LAT i W OGÓLE SIĘ Z NIM NIE KOCHAĆ !!!??? Nie będę ukrywać, że dla mnie sex w związku jest równie ważny jak sfera uczuciowa. O jedno i drugie trzeba bezustannie dbać.


Ja mam nadzieję, że w przeciągu tych sześciu lat poszli jednak ze sobą do łóżka :P. :rower


:lol: ja też mam taką nadzieję.
Tak mi przemknęło przez myśl, że może ten facet był zdesperowany mówiąc jej takie rzeczy. Użył głupiego argumentu , który przyszedł mu do głowy po 6 latach abstynencji sexualnej, nie wytrzymał chopak po prostu :D . Ni wiedział jak ją przekonać to powiedział, że to jej obowiązek...
Jakbyście reagowały gdybyście przez 6 lat całowały, tuliły, pieściły, dotykały swojego mężczyznę ( i vice versa ) i cała taka impreza nie miałaby finału? Dla mnie sadyzm i męczarnia :D
Podziwiam ich. Nawet księża powinni z nich brać przykład :lol: :P
no.nie.wiem
 

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez Lily of the Valley » 14 kwi 2012, o 20:59

Oj tam, myślę, że taka abstynencja byłaby niemożliwa i prędzej by się zbuntował. "Nie dawać seksu", to może być skrót myślowy. Może chłopowi pozycje się nie podobają po prostu, a my już przesadzamy, że jest świnią :P. Tak naprawdę, autorka nie uściśliła, o co konkretnie chodzi w tym konflikcie. Dla każdego czułość znaczy coś innego.
Lily of the Valley
 

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez Arturowa :) » 15 kwi 2012, o 20:48

Nie no to jest już przegięcie ! Nie słyszałam chyba jeszcze nigdy bardziej szowinistycznego tekstu ! Obowiązek kobiety ?! W jakich czasach my żyjemy?! To jest jakieś popaprane, żeby tak traktować kobietę. Jak tak można ?!

" Nie nazywaj moich marzeń szaleństwem
jeśli sam, oprócz szarej rzeczywistości
nie masz nic więcej. "
Arturowa :)
Miła Kobietka
 
Posty: 35
Dołączył(a): 11 kwi 2012, o 22:01

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez LadyNiko » 17 kwi 2012, o 21:15

Kobieta nic nie musi! A tym bardziej kochać się wtedy, jeśli nie ma na to ochoty. Jeżeli chce się kochać to niech Cię jakoś zachęci, niech zaplanuje jakiś nastrój, może najpierw jakaś kolacja? Ale żeby tak od razu do łóżka bez niczego? Tak na pewno nie może być. Rozmawiaj z nim do skutku. Powiedz, że oczekujesz czegoś więcej. Sama czasami podejdź do niego i mocno się przytul, zaobserwuj reakcję. Jeżeli obejmie się mocno to znaczy, że nie jest jeszcze do końca pozbawiony uczuć i może jeszcze da się coś z tym zrobić.
Próbuj w jakikolwiek sposób walczyć o swoje. Seks to nie tylko sam seks, ale również pocałunki, wyrażanie swoich uczuć, troska. Musisz czuć się dobrze i bezpiecznie. Nigdy się nie zmuszaj!
LadyNiko
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 6
Dołączył(a): 16 kwi 2012, o 21:18

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez babeczka » 24 kwi 2012, o 11:14

Z postu - kamosy- wynika,że Jej facet ,to zimny drań,niestety sory,ale tak myślę. Jego interesuje tylko jedno,a już z całą pewnością nie myśli o partnerce,tylko o sobie - snobek.Jeśli rozmowa nie pomoże,ale taka poważna i szczera,to jeśli chodzi o mnie,pewnie bym zrezygnowała z niego.Po co się dołować,przez kogoś,kto nie chce nas zrozumieć? :kiss2
Avatar użytkownika
babeczka
Extra Kobietka
 
Posty: 362
Dołączył(a): 5 lut 2012, o 12:47

Re: Czy seks to wszsytko dla faceta

Postprzez Lily of the Valley » 24 kwi 2012, o 11:34

Zgadzam się z babeczką. Autorka tematu powinna czym prędzej zostawić tego durnia :*.
Lily of the Valley
 
Pani Reklama

Następna strona

Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]

cron