Bardzo ładnie to wygląda. Właśnie takie wariacje w wystroju lubię najbardziej. Nie jest sztampowo i nudno, widać czyjąś inwencje twórczą. Ciekawe połączenie kolorów
U mnie niestety jeśli chodzi o wystrój to nikt nie ma nic do powiedzenia, a jak już chce się coś zmienić (nawet głupie biurko przestawić) to trzeba się pytać o zgodę ojca, bo to on tu dowodzi. I weź się tu z nim dogadaj.
Jaka jazda była jak płytki w domu były układane. Kupił sam całą masę płytek i kazał je poukładać fachowcowi. Ten zmierzył to wszystko wzrokiem i go wyśmiał. Dlaczego? Otóż tatulo na ścianie kazał położyć ogromne płytki podłogowe w trzech kolorach, które po połączeniu wyglądają tak, że aż słów brak żeby to opisać
Ale i tak wszystko przebił płytkami na korytarzu. Ułożył tam płytki normalnie przeznaczone do układania na zewnątrz, które trzeba szorować na kolanach szczotką co drugi dzień, bo inaczej wyglądają jakby ich nikt nie czyścił co najmniej z rok. Porażka na całej linii. I weź mu tłumacz, że jakaś wykładzina by się przydała żeby je zakryć, bo są paskudne. Od razu focha strzeli i mu nie przetłumaczysz...