BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

wlasnie ciekawe jakby sie czuli jakbysmy to my ogladaly pornosy. ... to jest zastanawiajace... jest to przykre bo jednak oczekuje sie pelnego zainteresowania nami a nie jakas baba ktora sie pręży z drugiej strony monitora ...

Jest przykre a jak mi ktoś mówi, że czym tu się przejmować to zastanawiam się czy ma totalnie gdzieś to, że jej faceta pobudzają inne kobiety.

Normalnie muszę się udzielić Otóż moje drogie panie, uważam, że demonizujecie i jesteście nieco mało otwarte. Myślę tak dlatego, że robicie z facetów czasem samobieżne dwunożne penisy, które atakują wszystko co nie chowa się po bramach lub nie ucieka na drzewo

Jeśli chodzi o porno to nie jest tak, że te laski nas jakoś bardziej kręcą niż nasze kobiety, nas bardziej kręci wizja tak wyuzdanego seksu. Tkwi tu pewien paradoks, otóż chodzi o to, że w wielu przypadkach facet nie zgodziłby się, żeby jego kobieta robiła takie rzeczy ale po to ogląda pornosy, żeby tę potrzebę sobie spełnić. Oczywiście jeśli oprócz tego woli uprawiać seks z własną prawicą bardziej niż z partnerką to zgadzam się, że coś tu jest nie tak. Jednak ja się kiedyś zdobyłem na szczerą rozmowę z moją kobietą i okazało się, że oboje możemy spełniać wszystkie nawet najbardziej wyuzdane fantazje, w tym także oglądając wspólnie porno.

Wszystko oczywiście zależy od dwojga, ale mnie pruderia w kobietach zawsze odrzucała, a że jestem dosyć bezczelny to powiedziałem jej parę rzeczy prosto z mostu i dziś bardzo się tego cieszę.

Wydaje mi się, że z tego samego powodu co kobiety szukają doznań. Znam wiele kobiet co też lubią pikantne filmiki, żeby zachęcić same siebie do zbliżenia. Kobiety też fantazjują np. o nieznajomych. Na stronie http://komdax.com jest dużo przykładów.

po pierwsze większość jest wzrokowcami.po drugie lubią próbować ,uczyć nowych rzeczy. lubią czasami dowartościować patrząc na wyczyny innych zresztą więcej dyskusji na ten temat znajdziesz na http://komdax.com

Myślę, że to pytanie powinno być zadane na jakimś forum dla facetów .

Zauważyłem ostatnio, iż mimo różnego rodzaju fantazji łóżkowych ludzie ich nie realizują, myślicie, że to wstyd czy brak szczerości w związku ?

UtoleK napisał(a):Zauważyłem ostatnio, iż mimo różnego rodzaju fantazji łóżkowych ludzie ich nie realizują, myślicie, że to wstyd czy brak szczerości w związku ?

Stawiałabym na wstyd. Niektórzy wstydzą się swoich fantazji i żeby nie zrazić do siebie połówki nie mówią o nich.

O takich sprawach raczej pary rozmawiają i z pewnością wiele o sobie wiedzą, na ten temat także.

Nie rozumiem problemu. Razem z małżem zdarzy się, że oglądniemy jakiegoś pornosa i co? Jesteśmy zdemoralizowani a ja powinnam się czuć nieatrakcyjna? Bzdura.

brunecia napisał(a):Nie rozumiem problemu. Razem z małżem zdarzy się, że oglądniemy jakiegoś pornosa i co? Jesteśmy zdemoralizowani a ja powinnam się czuć nieatrakcyjna? Bzdura.

Nie, każdy człowiek jest inny i może mieć inne podejście do sprawy. Dla Ciebie to może być bzdurą, a dla kogoś innego nie. Dajmy na to, że czyjś związek rozpadł się przez to, że facet wolał się masturbować przy filmach niż kochać ze swoją kobietą i jest to problem. Nie mówię, że zaraz każdy facet jest uzależniony. Po prostu są różne przypadki. Jeśli Ty to akceptujesz - w porządku, ale inni nie muszą. Gratuluję Ci tak luźnego podejścia do sprawy, czasami zazdroszczę takiego myślenia.
Ja oglądania porno nie uznaję z racji tego, że jestem baaardzo zakompleksiona i zazdrosna. Żeby nie było, że jestem dla swojego faceta taka okropna, to powiem Wam, że czasami nagramy coś swojego

A może parom chodzi o "wspomagacze"? może po obejrzeniu takiego "filmu" czują się bardziej pewni siebie?. Osobiście mnie do tego typu filmików nigdy nie ciągnęło,mimo, że niektóre mogą byę niezbyt "wyuzdane" Sama miłość jest piękna jeśli pokazana np na ekranie w sposób delikatny,a nie ordynarny.Pruderyjna nie jestem, ale to co czasami pokazywane jest w tego typu filmach (wiem,bo czasami rozmowa wśród znajomych wchodzi na takie tory) przechodzi czasem wszelkie ludzkie wyobrażenia.

My z mężem razem ogladaliśmy krótkie filmiki na red tube, głównie w celu poznania ciekawych pozycji, podszkoliliśmy się nieco i zaprzestaliśmy. Ale oglądanie za moimi plecami też nie byłoby tolerowane.

a dlaczego kobiety oglądają się na ulicy za przystojniakami, aktorami, piosenkarzami etc? z tego samego powodu - bo to przyjemne.

dobroslawa napisał(a):My z mężem razem ogladaliśmy krótkie filmiki na red tube, głównie w celu poznania ciekawych pozycji, podszkoliliśmy się nieco i zaprzestaliśmy. Ale oglądanie za moimi plecami też nie byłoby tolerowane.

Dlaczego nie tolerowałabyś tego? Zastanawiam się, bo sama nie mam nic do tego, że mój chłopak ogląda takie filmy a wiadomo, że przy okazji i sobie dogadza i nie wydaje mi się, żeby było to coś złego.

Abstrahuję od takich sytuacji, jaką opisała lokoweczka, że facet wolał się masturbować aniżeli kochać ze swoją dziewczyną, bo to jest rzeczywiście chore.

Ja z facetem raczej nie oglądamy takich filmików, zdarzyło się raz czy dwa. Sami urozmaicamy sobie nasze "życie łóżkowe" Gdyby on oglądał za moimi plecami i jeszcze sobie przynich dogadzał to odebrałabym to tak jakbym nie była mu potrzebna,skoro ma filmiki i rękę. On jest takiego samego zdania w tej kwestii.
Ale odpowiadając na pytanie "dlaczego?" to myślę, że oni fantazjują i się próbują doszkoliź trochę w sferze seksualnej;-)

jezeli facet nie ma kobiety ,a chce zobaczyc kobiety nagie, badz chce z nimi porozmawiac,bo jest taka mozliwosc.. to co sie dziwic. kazdy sposob na samotnosc jest dobry jest wiele takich portali , na ktorych mozesz poznac kogos, badz sie umowic no chyba,ze chodzi tylko o orgazm , to panowie smialo ogladaja czyste porno .; /


treść wymoderowano

Proszę nie spamować

Tatiana, nie tolerowałąbym,ponieważ uważam,że i mi należy się w życiu jakaś rozrywka:D A poważnie - porno jest dla ludzi, owszem,ale oglądanie tego, co można mieć na żywo,jest chore.

grey203 napisał(a):No właśnie. Pytanie z tytułu.
Wiem, że każdy facet ogląda. Mój chłopak też. Ja tego nie akceptuje i absolutnie się z tym nie godzę. Obiecywał, ze nie będzie, ale nie dotrzymał obietnicy. Obiecywał dwa razy.
Dla mnie to jest zdrada, nie życzę sobie żeby podniecał się jakimiś gołymi panienkami z internatu. Po prostu nie i już. Skoro jest ze mną to powinien interesować się tylko mną i ani trochę nie trafiają do mnie pseudo- argumenty, że faceci są wzrokowcami, ze ciekawość itd. itd. Bardzo mi to przeszkadza i ogromnie mnie boli, mam wrażenie że ja mu nie wystarczę, że nie jestem atrakcyjna, sama nie wiem, czuje się nic nie warta, skoro tak chce to robić. Poza tym dla mnie to obrzydliwe i niemoralne. Nie chce zeby to robił, ale widać facet woli zrezygnować ze swojej dziewczyny niż z oglądania takich filmów.
Co sądzicie na temat oglądania porno przez facetów? Czy akceptujecie to, ze wasi również to robią?

Wiem że to bardzo dziwne i że trudno będzie w to uwierzyć ale temat założyła moja dziewczyna opisuje w nim swojego byłego chłopaka z którym jak twierdzi było jej źle.

W całej sprawie chodzi o to że gdy zaczęliśmy ze sobą chodzić (znamy się bardzo długo wcześniej byliśmy przyjaciółmi) od razu poinformowała mnie że oglądanie filmów pornograficznych jest dla niej zdrada i jeśli się tego dopuszczę rozstaniemy się. Wcześniej sporadycznie oglądałem filmy +18 (jak prawie każdy facet) nie było to dla mnie w tym nic dziwnego zgodziłem się jednak i zrezygnowałem z nich dlatego ze naprawdę ją kochałem a to ogromnie wszystko ułatwiało samemu trudno w to uwierzyć ale myślałem tylko o niej przestały podobać mi się inne dziewczyny nie oglądałem się za nimi dla mnie istniała tylko ona dlatego łatwo było mi zrezygnować z pornografii.

Na początku naszego związku wyznała mi także że i ona oglądała filmy porno zaczęła z ciekawości żeby zobaczyć co widzi w nich jej były potem oglądała je dalej bardzo często. Uzależniła się od nich choć jak twierdziła oglądała je po to żeby porównać się z kobietami z tych filmów wpędzała się w kompleksy czując się cały czas gorsza. Przestała jednak przed tym gdy się związaliśmy powodem ku temu miałem być ja (twierdziła wtedy ze tak często o mnie myśli iż to ja od tego uwolniło).

Wszystko było więc jasne od tej chwili ani ja ani ona nie będziemy oglądać porno założenie proste życie jednak lubi wszystko mieszać a ludzie łamać czyjeś serca.

Wszystko zaczęło się od naszego wspólnego weekendu na który bardzo się cieszyliśmy (byliśmy wtedy już pół roku razem) pojechaliśmy do Krakowa wszystko było wspaniale między nami (w każdej sferze).

Dodam teraz że ona bardzo lubiła mnie kontrolować sprawdzać mój telefon i historie przeglądanych stron nie było to za bardzo miłe ale zgadzałem się na to gdyż nie miałem nic do ukrycia.

Wtedy gdy właśnie siedzieliśmy w pokoju hotelowym zapytałem ją o to czy mogę sprawdzić jej historie (sam już nie wiem dlaczego to zrobiłem) ona oburzyła się w tym momencie i się nie zgodziła twierdząc że nic tam nie ma. Pokłóciliśmy się wtedy a ona w końcu rzuciła mi swojego laptopa sama zwinęła się w kłębek kładąc się na łóżku i milcząc( zacząłem myśleć że źle zrobiłem że nie powinienem ingerować w jej prywatność że ja skrzywdziłem). Otworzyłem laptopa i zabrałem się do sprawdzanie historii a wraz z postępem mojej pracy me serce pękało na milion kawałeczków a mój ból który czuje także pisząc stawał się coraz silniejszy.

Dowiedziałem się że moja dziewczyna przegląda profil swojego byłego chłopaka a także cały czas kłamała oglądając filmy porno normalne te o tematyce lessbijskiej jak również te najbardziej zboczone. Potem próbowała mi jeszcze wmówić że to może jej wujek albo ktoś inny miał dostęp do jej komputera jednak w końcu się przyznała.

Ta noc była najgorszą nocą w moim życiu kłóciliśmy się strasznie ja czułem się oszukany kłamała patrząc mi prosto w oczy a najgorsze że kłamała mnie od początku naszego związku który w takim razie był fikcją każda piękna chwila przeobraziła się w najgorszą

Pogodziliśmy się jednak (dlatego że na prawdę ją kocham) i jej wybaczyłem to jednak nie znaczy że wszystko jest ok ona o tym nie myśli ale ja wciąż czuje ból a najgorsze jest to że cały czas się zastanawiam myślę o przeszłości o tym jak mnie cały czas okłamywała bo to chyba jest w tym najgorsze.

Straciłem do niej zaufanie po tej sytuacji mam wrażenie że cały czas mnie okłamuje

Co do filmów porno obiecała że nie będzie ich oglądać a mnie już nie okłamie. Czy mówi prawdę ? nie wiem.

Serce boli jednak dalej a tego co było nic już nie wróci

To tyle ode mnie wiem ze to wszystko wydaje się dziwne jednak jest prawdziwe

Przepraszam za błędy

wow.. robi się ciekawie
wg mnie oglądanie porno jest sprawą pary...
wkurzyłam się kiedy mój facet oglądał je potajemnie, ale nie traktuję tego jako zdrady....
a teraz już nawet sobie odpuścił

Kayira napisał(a):wow.. robi się ciekawie
wg mnie oglądanie porno jest sprawą pary...
wkurzyłam się kiedy mój facet oglądał je potajemnie, ale nie traktuję tego jako zdrady....
a teraz już nawet sobie odpuścił

Najgorsze w tym wszystkim jest kłamstwo przecież ona pytała mnie wielokrotnie czy oglądam porno wiedziała że tego nie robię sprawdzała też moja historie sama jednak wolała mnie ciągle oszukiwać zamiast porozmawiać

Chciała żebym ja tego nie robił a ona mogła

czy to sprawiedliwe ??

Kłamstwo jest najgorsze a stracone zaufanie ciężko odzyskać

dziwne jest to, że sama robiła to co u innych potępia....
ale fakt straconego zaufania łatwo nie odzyskasz...
życzę Ci powodzenia... i szczerze.. zastanow się jak ma wyglądać Wasza przyszłość...

Nie rozumiem dlaczego niektorzy ludzie robia taki ogromny problem z ogladania porno, moim zdaniem to nic zlego. Nie jest to zdrada, nie oznacza to tez ze partner nam sie nie podoba. Nigdy nie robilam problemu jesli moj chlopak ogladal porno, sama tez lubie takie filmy. Najlepsza frajda jest ogladanie ich razem:-) Mozna cos podpatrzec, czegos sie nauczyc, cos nowego wyprobowac byc moze. Zazwyczaj maja z tym problem dziewczyny niepewne siebie zakompleksione, gdyz porownuja sie z aktorkami co jest bez sensu. i osoby przesadnie zazdrosne o swojego partnera, zaborcze.

Agape, nie zgodzę się z Tobą...
problem rodzi się w momencie, kiedy Twój facet robi to potajemnie, nie przyznając się do tego....
nie chodzi o sam fakt oglądania... tylko o kłamstwo, którego sie dopuszczają....

Każdy facet ma skłonność do filmów porno,w końcu to wzrokowcy wiec to ich po prostu podnieca. Coraz częściej jednak kobiety także oglądają tego typu filmy,zastanówmy się o czym to z kolei może świadczyć.