Witam wszystkich w ten przedmajówkowy dzień.
Od jakiegos czasu zauwazylam u siebie straszne cienie pod oczami, spowodowane zapewne problemem z bezsennoscia i komputerem. O ile wiem, że jednak musze odpocząć i zaczac sie wreszcie wysypiac, tak szukam też jakiegoś kremu ktory pomoglby mi zniwelować ten problem i tak drogą odrzucania kolejnych niepasujących mi opcji trafilam na lusime, ktore zainteresowalo mnei dosc mocno dzieki składowi (i ladnemu opakowaniu ).
Czy ktora z was juz moze miala okazje go probowac i powie mi jak z nim jest?