Ja już nie palę,ale jak to się mówi e-palę
czyli palę elektroniczne papierosy już od jakiegoś czasu. Na początku było dziwnie. Musiałam się przyzwyczaić do innego filtra - wrażenie jest takie jakby się przez fifke paliło. Ale muszę powiedzieć ze jestem zadowolona. Zauważyłam ze pale jakby mniej bo nie pale do końca papierosa tylko ile mam ochotę. Poza tym co najważniejsze odzyskałam węch
nie śmierdzi w domu, włosy nie śmierdzą, ręce też nie. Luksus
Tematem zarazili mnie znajomi którzy palą e-papierosy od dawna. Polecili mi sklep gdzie kupiłam sobie zestaw startowy
http://www.greensmoke.pl. Zadzwoniłam do nich i babka poradziła mi jaki zestaw dla siebie wziąć. Dostałam też kilka gratisów
Teraz dokupuje sobie tylko wkłady i liquid. A i kupiłam też sobie szpanerską metalowa papierośnice
i taki fajny uchwyt do ładowania. Używam go też do telefonu.