BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

A wiec Mam 17 lat , Jestem z moim chlopakiem juz od 10 miesiecy , Przed tym kolegowalismy sie przez 4 lata i od 2 sie w nim bardzo kochalam . wkoncu dowiedzial sie i okazalo sie ze on mnoe tez wiec zaczelismy chodzic do kina itp az wkoncu spytal mnie o chodzenie na poczatku bylo wszystko super czulam sie jak w niebie ale po 6 miesiacach wszystko zaczelo sie walic zaczelismy sie o wszystko klucic i nadal tak jest ale klucimy sie coraz bardziej , Niedawno z chlopakiem poklucilam sie o glupia rzecz ( oto ze nie spytalam czy moge do niego w jakis tam dzien przyjsc tylko go otym POINFORMOWALAM!) zaczol sie zato namnie drzec i powiedzial mi ze mnie kocha ale pokaze mi swoje uczucia dopiero wtedy jak sie zmienie? ale z tego co wiem to kocha sie kogos za to kim on jest a nie za to kim chcesz zeby on byl prawda? poczulam sie z tym bardzo zle :/ ale sie pogodzilismy i wczoraj poklucilismy sie jeszcze raz , oto ze jego koledzy niemoga przyjsc na jego urodziny wiec zaoferowalam ze spedzimy ten dzien sami i znowu zaczol sie problem ze jak on to powiedzial "Planuje jego urodziny za niego" i ze niechce spedzic tego dnia tylko zemna bo planowal to od dawna . Poczulam sie jak smiec :/ a najgorsze jest to ze tak bardzo go kocham ze teraz niewiem co mam zrobic ale wiem ze jak mu wybacze to dalej bedzie mnie tak traktowal .... P.S --> zostal zaproszony razem ze swoja mama na wigilie domnie do domu przez moja mame i napewno przyjdzie i co ja mam zrobic? jestem zalamana

Witam! powinnaś szczerze i na spokojnie porozmawiać, że swoim chłopakiem . Zachował się nie ładnie wobec Ciebie.. Powinien się cieszyć, że swoje urodziny spędzi że swoją dziewczyna. Nie daj mu sobą rządzić , ją się dałam na początku a potem przemyślałm wszystko , że jak mogłam tak się dać. Teraz gdy mój facet próbuje rządzić to dre się na niego i teraz dobrze wie, że nie ma prawa mną rządzić. Powodzenia życzę.

Chłopak ma chyba problemy z tym, że wydaje mu się, ze go kontrolujesz, dyktujesz mu sposób życia - ma widocznie silną potrzebę autonomii, ale może sam nie do końca jest tego świadomy. Najlepszy sposób to rozmowa Musicie się dogadać, ze to, co mówisz, to są pytania, propozycje, a nie narzucanie woli.

Dziekuje Bardzo za Rady , I jestem wszystkiego swiadoma ale nistety jak z nim gadam to wszystko jest dobrze przez 2 / 3 dni a potem wszystko wraca jak byla :l
Czest mi mowi ze jestem "manipulatka" tylko dlatego ze jak mowi mi ze musze sie zmienic to pytam go w takim razie za co mnie kocha?
Czuje ze niemoge bez niego zyc ciagle otym mysle i niedaje mi spokoju narazie czekam i obserwuje zobaczymy co bedzie dalej :/