BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

przez **Hadassa** » 1 kwi 2014, o 14:33

ja pójdę z Tobą jak coś

i będę za rękę trzymać

przez **Tygrys** » 1 kwi 2014, o 14:35

nie da rady na to akurat, ale dziękuję... a po za tym mam męża, niech pomaga a nie tylko ta przyjemna strona ;P

przez **Hadassa** » 1 kwi 2014, o 14:36

no ale jak by jakaś Warszawa mu wypadła lub coś

ja chętnie

z reszta wiesz

przez **Paolcia** » 1 kwi 2014, o 16:59

My tez planujemy dziecko,lecz najpierw chcemy urządzić sobie mieszkanie, więc gdzieś tak za rok ruszamy na poważnie,martwi Mnie jednak fakt że od 7 lat uprawiamy stosunek przerywany,co jest jednak niebezpieczną metodą i jak dotąd w ciąże nie zaszłam,z jednej strony mnie to cieszy bo nie byłabym gotowa,a z drugiej martwi,Mój facet ciągle powtarza żebym się przestała martwić i nastawiać negatywnie,tylko że łatwo się mówi :roll:

przez **Tygrys** » 2 kwi 2014, o 07:02

no właśnie może przez tem stres... bo to też jest przyczyną "nie zajścia", że tak się wyraże

przez **Paolcia** » 2 kwi 2014, o 07:15

Pewnie że tak,stres ma duże znaczenie.

przez G**** » 2 kwi 2014, o 09:15

Moi znajomi mieli taki stosunek przez 10 lat i też nic i później zaczęli sie starać o dziecko i też im nie wychodziło i mieli wyjeżdżać za granicę i sobie odpuścili i dzień przed wyjazdem wyszło że jest w ciąży

Ja dziś biorę ostatnią tabletkę i liczę na to że do gina będę musiała pojechać tylko po to żeby potwierdzić ciążę :lol:

ale wiem że jak tak się nastawię to nie wyjdzie... Nie umiem sobie tak odpuścić albo wmówić że jeszcze nie pora, bo tak bardzo chcę że to jest silniejsze ode mnie....

Tygrys tylko pamiętaj o tym że to badanie nie jest w 100% pewne.

przez **Tygrys** » 2 kwi 2014, o 10:40

naczytałam się trochę ... i wychodzi, że w sumie nic nie jest pewne - że np. niby mówia, że para jest bez szans, nie ma możliwości itd...a tu się trafiło. Albo mieli tylko jedna szansę - jedną z możliwych i się udało. Więc...cóż - powodzenia dla nas wszytskich starających się

Ja bym chciała też tak pójść i powtwierdzić - ale teraz musze jeszcze trochę poczekać, a potem w zalezności od rozwoju sytuacji plan badań juz opracowany.

przez **Hadassa** » 2 kwi 2014, o 10:41

kiedy masz pierwsze badanie ??

przez **Tygrys** » 2 kwi 2014, o 10:43

zależy kiedy dostanę...

przez **Hadassa** » 2 kwi 2014, o 11:05

aha

no ok

to czekamy i zaciskamy kciuki

przez **Carina** » 2 kwi 2014, o 12:04

Podpisuje sie pod Kay ;*

kurcze, jak tak was czytam to widze jakie ja mialam szczescie ze zaszlam z zaskoczenia...Co prawda wtedy tez mialam swoje do przejscia ale mialam swoj wlasny cud.

przez **Hadassa** » 2 kwi 2014, o 12:05

mnie ciekawi co to będzie jak my się zaczniemy starać...

przez **Carina** » 2 kwi 2014, o 12:10

Chyba lepiej o tym nie myslec Kay ...bo zaraz sie streser wlacza jak sie nie udaje i to powoduje tez taka blokade :_
Tak moja znajoma teraz ma.Staraja sie i nic i coraz bardziej jest zdolowana a to podobno ma duzy wplyw na zajscie.

przez **Tygrys** » 2 kwi 2014, o 12:14

Spkojnie Kay - przyjdzie czas i na Ciebie...nie ma co się martwić na zapas.

przez G**** » 2 kwi 2014, o 12:53

Car ale weź sobie wmów że nie chcesz czegoś jak to chcesz

Umiesz?

przez **Tygrys** » 2 kwi 2014, o 13:16

noe właśnie...weź tu sobie wytłumacz, jak się czeka na coś tak bardzo... każdy, nawet lekki ból głowy czy brzucha - już się zastanawiasz, czy może już - nawet jak na jakiekolwiek objawy za wcześnie.

przez **Hadassa** » 2 kwi 2014, o 13:31

po prostu postaramy się o wpadkę

przez **Paolcia** » 2 kwi 2014, o 14:04

I to jest najlepsze rozwiązanie z wielu

przez **Carina** » 2 kwi 2014, o 20:36

Guśka napisał(a):Car ale weź sobie wmów że nie chcesz czegoś jak to chcesz Umiesz?

Gusienka ale ja nie napisalam zeby sobie wmawiac ze sie nie chce.Tylko zeby nie myslec o tym w sposob "nalogowy" i szukaniu winy we wszystkim.
Poza tym wiem ze to wcale nie jest latwe.Ale myslenie tez wcale nie pomaga...bo jak sie wszystkie symptomy zas bd sie bralo za oznaki ciazy to zawod jest tym gorszy.

Niestety prawda jest, ze podlugim czasie oczekiwania to sa momenty, gdzie wrecz nawet sobie je wmawiamy...

przez **Paolcia** » 3 kwi 2014, o 12:39

Coś o tym wiem,nie raz myślałam że to ciąża,a później ze smutkiem test pokazał 1 kreskę...

Moja daleka znajoma miała ciąże urojoną,los chciał nawet tak że trafiła na lekarza który potwierdził u niej poczęcie,szkoda mi jej było,lekarz wprowadził ją w błąd,a ona się załamała,teraz już ma dwójkę maluchów

przez G**** » 3 kwi 2014, o 14:57

Ja okres zatrzymałam bo sobie wmówiłam że jestem w ciąży, jak tylko zrobiłam test i wyszła 1 kreska to od razu po 5 minutach dostałam okresu no bo już w sumie miałam pewność że nie jestem. Psychika bardzo dużo robi.

przez **Tygrys** » 3 kwi 2014, o 19:07

to oczekiwanie, niepewność potem rozczarowanie - najgorsze... ale może w końcu się pokażą te dwie upragnione kreseczki

przez **Paolcia** » 3 kwi 2014, o 20:13

Najważniejsze to pozytywne myślenie,bez tego będzie trudno

przez G**** » 5 kwi 2014, o 10:51

Ja liczę na to że teraz będę musiała pojechać do gina po to żeby potwierdzić ciążę :lol:

BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Re: Starania o dzidziusia ;)

Kto przegląda forum